Sztab Kompanii Węglowej ogłosił pogotowie strajkowe
Sztab Protestacyjno-Strajkowy Kompanii Węglowej ogłosił pogotowie strajkowe we wszystkich jednostkach organizacyjnych spółki. To reakcja na zwolnienie dyscyplinarne liderów związkowych z kopalni Budryk.
Powodem zwolnień był udział w akcji protestacyjnej, zorganizowanej w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, w geście solidarności z protestującymi pracownikami Kompanii Węglowej.
Wiceprzewodniczący górniczej solidarności Stanisław Kłysz mówi, że takie działanie zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej łamie dawane przez rząd gwarancje dotyczące protestujących. Stąd decyzja o pogotowiu strajkowym.
– Powód jest jeden – po prostu nie wywiązanie się z deklaracji jakie zostały złożone przez stronę rządową odnośnie wyciągania jakichkolwiek sankcji od osób protestujących, czy też wspierających, a w tym przypadku wspierających. Takie sankcje zostały wyciągnięte, a więc zostały złamane pewne uzgodnienia, bo 9 pracownikom postawiono artykuł wiążący się z decyzją zwolnienia –zaznaczył Stanisław Kłysz.
Sztab zażądał natychmiastowego wycofania decyzji o zwolnieniu związkowców oraz odwołania prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego.
Takie postulaty zgłaszają też górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, którzy dziś rano rozpoczęli bezterminowy strajk. W kopalniach wstrzymano wydobycie.
Związkowcy poinformowali, że strajk będzie miał charakter rotacyjny i będzie prowadzony na powierzchni. Górnicy czekają na przyjazd premier Ewy Kopacz lub wicepremiera Janusza Piechocińskiego.
RIRM