Senat za ustawą ws. działkowców

Senat opowiedział się za wejściem w życie ustawy ws. działkowców, zgodnie z którą regulacja ma zacząć obowiązywać od 19 stycznia 2014 r. Teraz ustawą zajmie się Sejm. Nowe przepisy są konsekwencją wyroku TK z 2012 r. 

Trybunał zakwestionował m.in. rozwiązania określające przywileje PZD, w tym monopol Związku na przydział działek czy obowiązkową przynależność do niego. Senatorowie wnieśli jedynie do ustawy poprawki o charakterze legislacyjnym.

Przyjęta zmiana dot. m.in. daty wejścia w życie nowych przepisów, czyli ostatecznie 19 stycznia. Inna poprawka, którą senatorowie przegłosowali jednogłośnie, przewiduje, że oświadczenia woli stron, umowy o przeniesieniu praw do działki będą składane w formie pisemnej z podpisami poświadczonymi notarialnie.

– Z punktu widzenia działkowców nie są to poprawki, które budziłyby większe kontrowersje. Jedna ewidentnie ma charakter pewnego niedopatrzenia, które zostało wprowadzone w trakcie prac Parlamentu nad projektem obywatelskim. Pierwotnie projekt obywatelski był pozbawiony tego uchybienia, a chodzi o zwolnienie z podatku od nieruchomości dla gruntów zajętych pod prowadzenie działalności gospodarczej. Druga poprawka również ma charakter legislacyjny i dotyczy kwestii podatkowych. Istotną poprawką z punktu widzenia działkowców to zasada, że umowa przynosząca prawa do działki  (pomiędzy działkowcem, a nabywcą) będzie miała formę pisemną, z podpisem notarialnie poświadczonym – powiedział Bartłomiej Piech z Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych.

Bartłomiej Piech dodaje, że ustawa, którą przyjął senat jest zbliżona do kształtu projektu obywatelskiego.

– Ustawa wejdzie w życie nie 1, a 19 stycznia 2014 r., czyli przed terminem wejścia w życie wyroku TK. Poprawka ta nie jest więc niebezpieczna dla działkowców. Jej wprowadzenie to konsekwencja pewnego opóźnienia w pracach legislacyjnych. Chodzi o to, by zachowane zostało vacacio legis i aby prezydent miał odpowiedni termin na podpisanie ustawy. Moralnie, jako komitet,  jesteśmy bardzo zadowoleni z zasadniczej decyzji Senatu, tj. przyjęcia ustawy w brzmieniu zbliżonym do projektu obywatelskiego – dodał Bartłomiej Piech.

Prace nad ustawą były długie i burzliwe – doszło m.in. do protestu działkowców zrzeszonych w Polskim Związku Działkowców, a nawet manifestacji pod Sejmem oraz kancelarią premiera. Działkowcy sprzeciwiali się rządowym zmianom. Według nich godziły one w istotę ogrodów i mogły pozwolić na ich łatwe przejęcie przez deweloperów.

RIRM