Rolnicy zapowiadają zaostrzenie strajków

Mija tydzień rolniczych protestów pod kancelarią premiera. Solidarność Rolników Indywidualnych i rolnicze OPZZ zapowiadają zaostrzenie strajków.

 Rolnicy domagają się odszkodowań za straty w uprawach spowodowane przez dziki, interwencji na rynkach wieprzowiny i mleka oraz zakazu sprzedaży ziemi cudzoziemcom.

Według Ministerstwa Rolnictwa załatwiona jest już sprawa odszkodowań za szkody wyrządzone przez dziki. Ale Zbigniew Obrocki, wiceszef rolniczej solidarności, mówi, że ten problem jest uregulowany tylko pozornie.

– Jeśli zagłębimy się w sprawę dzików, wychodzi na to, że jest to załatwione odszkodowanie za dziki, które zrobiły szkody w zeszłym roku w dwóch powiatach w województwie podlaskim. To komu to załatwiono? Kilkudziesięciu rolnikom z zeszłego roku, w dwóch powiatach? A co z resztą Polski? Co mają zrobić rolnicy, którzy nie mieszkają w województwie podlaskim, tylko np. w województwie pomorskim? Proste pytanie: co zostało załatwione? – powiedział Zbigniew Obrocki.

Na jutro rolnicze OPZZ zapowiada blokadę nitki międzynarodowej trasy kolejowej w kraju. Ponadto rolnicy mają blokować drogi. Natomiast w poniedziałek od godziny 12.00 ma być zablokowane ministerstwo rolnictwa. Nie będzie można tam wejść ani wyjść.

Tymczasem jeszcze przed wakacjami Sejm może uchwalić ustawę, która pozwoli na powstanie komisji dialogu społecznego, zajmującej się rolnictwem – informuje jedna z gazet. W jej skład miałyby wejść organizacje rolnicze, przetwórcy, a także strona rządowa.

RIRM