Prof. Legutko: wielkie instytucje UE łamią prawo wspólnotowe i stosują podwójne standardy

Wielkie instytucje Unii Europejskiej, w tym Komisja Europejska, nagminnie łamią prawo wspólnotowe i stosują podwójne standardy – powiedział podczas debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu europoseł PiS, prof. Ryszard Legutko.

Polityk odniósł się do wcześniejszego wystąpienia przewodniczącego KE Jean-Claude’a Junckera o stanie UE. Unijny urzędnik zaprezentował program zmian, jakie mają być przeprowadzone do końca obecnej kadencji KE i PE.

Mówił m.in. o zasadach, które – według niego – powinny być niepodważalne w Unii. Wskazywał tu na wolność, równość czy praworządność.

Zdaniem europosła prof. Ryszarda Legutko, Jean-Claude Juncker podejmując ten temat, powinien najpierw pomyśleć o KE, której jest przewodniczącym.

– Nieprawdą jest, iż reguły czy łamanie reguł prawa dotyczy tych „drugich”, tych „innych”. To się dzieje tutaj, to się dzieje w obrębie Unii Europejskiej. Reguły są nagminnie łamane przez wielkie instytucje UE, wliczając w to KE, która też łamie reguły. Stosowanie zasady podwójnych standardów stało się tutaj nałogowe. To znaczy, że są grupy, instytucje, partie, którym wszystko wolno, uchodzi im to na sucho i są ci słabsi gracze, którym wolno bardzo mało. Zacznijmy może od uporządkowanie własnego podwórka. Przewodniczący Juncker mówił o remoncie, to zacznijmy od remontu. Niech Komisja zacznie od remontu Komisji – akcentował europoseł.

Ryszard Legutko krytycznie ocenił także jakość debaty na temat przyszłości UE, która wczoraj miała miejsce w PE w Strasburgu.

– Debata jest wtedy, kiedy nie wiemy jeszcze, jakie będą wnioski. (…) Jeżeli to jest debata, to słuchamy argumentów i odpowiadamy na nie – mówił polityk.

Europoseł Ryszard Legutko zwrócił również uwagę na słowa, jakie padały podczas debaty od tych, którzy mają inny punkt widzenia. Jak wskazał, mówiono o idiotach, wirusie, ekstremistach, a nawet obiecano, że zabierze się im pieniądze.

RIRM

 

drukuj