M. Wójcik: Stanowisko Sądu Najwyższego nie zablokuje reformy sądownictwa
Stanowisko Sądu Najwyższego nie zablokuje reformy sądownictwa – deklaruje wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Dodaje, że orzeczenie o zawieszeniu trzech artykułów ustawy o Sądzie Najwyższym nie ma żadnej podstawy prawnej.
W ubiegłym tygodniu Sąd Najwyższy zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pięcioma pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi nowej ustawy o Sądzie Najwyższym. Sąd ogłosił równocześnie, że zawiesza stosowanie trzech artykułów ustawy, które dotyczą przechodzenia w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia.
– To orzeczenie, które zostało wydane kilka dni temu przez Sąd Najwyższy, nie zablokuje reformy, bo po prostu nie może. To postanowienie nie ma podstaw prawnych w naszym odczuciu – podkreśla wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
Dodaje, że sędziowie Sądu Najwyższego nie mają prawa do zawieszania obowiązujących przepisów.
– Nie można zabezpieczyć toczącego się postępowania w ten sposób, że zawiesza się przepis jakieś ustawy. Nikt nigdy tego nie zastosował i sądzę, że nie ma państwa w Europie, w którym zawieszałoby się przepis bądź ustawę – wskazuje Michał Wójcik.
Zachowanie sędziów jest niebezpieczne dla porządku prawnego.
– Ktoś powiedział, że może to być anarchia. Tak, może to być anarchia, bo jeśli się zawiesza jakiś przepis i robi to Sąd Najwyższy, to może to zrobić każdy sąd powszechny, sąd rejonowy. Jeżeli strzeli sobie palcami i powie zawieszamy przepisy o „500 plus”, zawieszamy przepisy o emeryturach. System bankowy możemy sobie zawiesić – mówi wiceminister sprawiedliwości.
Jak dodaje wiceminister, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie powinien w ogóle zajmować się pytaniami wysłanymi przez Sąd Najwyższy.
TV Trwam News/RIRM