Ks. abp Gądecki: „Złe prawo jest zawsze złym kierunkiem”

To złe prawo, które rodzi zabłąkanych ludzi – tak o zapisach Konwencja Rady Europy o zapobieganiu przemocy wobec kobiet powiedział ks. abp Stanisław Gądecki. 

Przewodniczący Episkopatu Polski w rozmowie z dziennikarzami dodał, że wprowadzanie takiego prawa osłabia demokrację.

Całym zadaniem tych, którzy dyrygują demokracją jest szukanie dobrego prawa. Takiego prawa, które rzeczywiście pokazuje ludziom kierunek i daje jednocześnie możliwość realizacji tego kierunku. Gdy natomiast wprowadza się zabłąkanie i ideologię, która jest popierana przez mniejszość to faktycznie te perspektywy dla demokracji są coraz słabsze. To nie jest naturalnie powodem do desperacji chrześcijan dlatego, że chrześcijanin nie oglądając się na prawo, on idzie za Ewangelią. To znaczy, że nie może popełnić zła. Natomiast dla ludzi słabych, złe prawo jest zawsze złym kierunkiem – podkreślił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Sejm uchwalił w piątek ustawę, która pozwala na ratyfikację Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Ustawę poparło 254 posłów z PO, części PSL- u, Twojego Ruchu i SLD. Przeciw było 175 w większości z PiS-u i Sprawiedliwej Polski. Od głosu wstrzymało się 8 parlamentarzystów.

Jeszcze przed głosowaniem prezydium KEP przypomniało argumenty mówiąc o konieczności odrzucenia ustawy. W oświadczeniu księża biskupi napisali, że „Konwencja Rady Europy nie wnosi żadnych nowych rozwiązań prawnych przeciwdziałających przemocy. Natomiast wiąże ona zjawisko przemocy z tradycją, kulturą, religią i rodziną, a nie z błędami czy słabościami konkretnych ludzi. Konwencja nie promuje zwalczania realnych przyczyn przemocy”.

RIRM

drukuj