W Sejmie debata ws. budżetu za 2013 r.
Dzisiejsze obrady Sejmu zdominuje debata, podczas której posłowie wysłuchają sprawozdania z wykonania budżetu za 2013 r. Wynika z niego, że miniony rok zamknął się deficytem 42,1 mld zł, czyli poniżej zapisanych w nowelizacji budżetu 51,5 mld zł.
Poseł Beata Szydło, wiceszefowa sejmowej Komisji Finansów Publicznych w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja podkreśliła, że ubiegły rok był bardzo niechlubny dla rządu, jeśli chodzi o budżet i finanse.
– Przecież była nowelizacja budżetu, przecież wszystkie założenia budżetowe były początkowo przestrzelone. Cięto później inwestycje, trzeba było ograniczać wydatki, a wzrosło zadłużenie, wzrastał deficyt. Skończyło się to jeszcze odwołaniem ministra Rostowskiego, odpowiedzialnego za finanse, ale my też na ten budżet musimy w tym roku popatrzeć z trochę innej perspektywy. Po ujawnieniu nagrań, „taśm”, na których zostały zarejestrowane rozmowy (czy to przez prezesa Belkę z ministrem Sienkiewiczem, czy przez ministra Sikorskiego oraz przez pozostałych bohaterów tej niechlubnej afery) widać wyraźnie, że budżet jest i był traktowany przez PO i PSL jako narzędzie polityczne do walki z opozycją – mówiła poseł Beata Szydło.Posłowie wysłuchają też sprawozdania z działalności Narodowego Banku Polskiego w 2013 roku, które przedstawi prezes NBP Marek Belka.
Zaplanowana na 8 godzin sejmowa debata obejmować będzie też sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o przedstawionej przez premiera Donalda Tuska „Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2013 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego”.
RIRM