Projekt ws. in vitro znów trafił do podkomisji

Sejmowa Komisja Zdrowia ponownie skierowała do podkomisji projekt ws. in vitro. Posłowie zajmą się kolejnymi poprawkami do ustawy.

Obrady komisji były burzliwe. Posłowie PiS-u chcieli początkowo w formie poprawki złożyć projekt, który zakazywał procedury sztucznego zapłodnienia.

Na to jednak nie zezwalał regulamin Sejmu, dlatego politycy rozbili ustawę na 80 poprawek. W odpowiedzi, przedstawiciele PO skierowali projektu ustawy do podkomisji.

Poseł Tomasz Latos, szef sejmowej Komisji Zdrowia ma nadzieję, że projekt nie zostanie rozpatrzony w tej kadencji Sejmu.

– Jeżeli ten projekt będzie leżał w podkomisji i nie zostanie uchwalony w obecnej kadencji Sejmu, to bardzo dobrze. Projekt PO jest skandaliczny i nie można nazwać tego inaczej, jeżeli mówi się o wytworzeniu do sześciu zarodków – o ich mrożeniu, kiedy wytworzony zarodek nie nazywa się organizmem tylko jakąś grupą komórek – powiedział poseł Tomasz Latos.

Projekt zakłada, że z procedury in vitro będą mogły korzystać małżeństwa oraz osoby we wspólnym pożyciu.

Przeciwko zapisom rządowego projektu protestowali: Konferencja Episkopatu Polski, organizacje pro-life i środowiska medyczne. Rząd jednak pozostał głuchy na apele tych środowisk.

RIRM