Co dalej z ustawą antyterrorystyczną?

Sejm w dzisiejszym bloku głosowań zdecyduje o dalszych losach projektu ustawy antyterrorystycznej. Posłowie rozpatrzą wnioski PO i Nowoczesnej o jej odrzucenie w pierwszym czytaniu. PSL zapowiedział poparcie wniosków PO i Nowoczesnej, choć podczas sejmowej debaty, poseł tego klubu był za dalszymi pracami nad projektem. Kluby PiS i Kukiz15’ opowiedziały się za skierowaniem projektu do dalszych prac.

Zdaniem części opozycji ustawa ogranicza swobody obywatelskie oraz porządek demokratyczny.

Do zarzutów tych odniósł się podczas sejmowej debaty minister-koordynator ds. służb specjalnych Mariusz Kamiński. Podkreślił, że kwestia bezpieczeństwa dotyczy wszystkich Polaków, niezależnie od poglądów.

– Terroryści nie będą pytali czy ktoś głosuje na Platformę Obywatelską, Nowoczesną, Polskie Stronnictwo Ludowe czy Prawo i Sprawiedliwość. Jesteśmy otwarci na konkretne pomysły dotyczące zwiększenia naszego bezpieczeństwa; naszego, w sensie nas Polaków. To jest nasz obowiązek jako rządu – danie służbą odpowiedzialnym za likwidowanie tych zagrożeń pełnej palety możliwości zgodnych z prawem, ze standardami demokratycznymi, ale tak, żeby państwo polskie i służby nie były bezradne. Żeby nasi obywatele nigdy nie zaznali tego, czego doznają obywatele państw, które m.in. w imię takiej demagogii i takiej obłudy, zlekceważyły podstawowe zasady bezpieczeństwa. Dziś w Europie Zachodniej giną niewinni ludzie – powiedział Mariusz Kamiński.

Celem przedstawionego przez rząd projektu ustawy antyterrorystycznej ma być podniesienie efektywności działania polskiego systemu antyterrorystycznego i zwiększenie bezpieczeństwa obywateli.

Nowe przepisy mają doprowadzić m.in. do lepszej koordynacji działań służb i współpracy między nimi oraz przyśpieszyć proces decyzyjny w przypadku zamachu.

Jest to szczególnie ważne w kontekście zbliżających się; szczytu NATO w Warszawie i Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

RIRM/TV Trwam News