Afrykańskie mamy rodzą w bardzo trudnych warunkach. W przychodni jest jedynie drewniane łóżko porodowe, które ma dwadzieścia lat. To jest właściwie całe wyposażenie izby porodowej. Nie ma nawet nożyczek do przecinania pępowiny. Śmiertelność okołoporodowa jest tam ogromna. Na 1000 urodzeń 110 kończy się zgonem. To jest porażająca skala. Koszt wyposażenia jednej przychodni to jest niewiele ponad 2 tysiące złotych, a kwota ta naprawdę może uratować i z pewnością uratuje wiele ludzkich istnień – akcentowała Justyna Janiec-Palczewska, prezes Fundacji Redemptoris Missio, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.