Reprezentacja Włoch po 53 latach sięgnęła po trofeum mistrzostw Europy. W finale rozgrywanym na Wembley „Azzuri” pokonali Anglię. Po 120 minutach był remis 1:1. Zwycięzcę wyłoniły rzuty karne (3:2), w których bohaterem stał się Gianluigi Donnarumma. Bramkarz obronił dwie „jedenastki”.
Reprezentacja Włoch pokonała w półfinale mistrzostw Europy Hiszpanię. O awansie do ostatniej fazy turnieju przesądziły rzuty karne (4:2). W podstawowym czasie gry było 1:1. Federico Chiesa otworzył wynik spotkania, a bramkę dla „La Furia Roja” zdobył Alvaro Morata.
Reprezentacja Włoch kolejnym półfinalistą piłkarskich mistrzostw Europy 2020. Podopieczni Roberto Manciniego po bardzo dobrym spotkaniu pokonali w 1/4 finału reprezentację
W ostatnim meczu grupy A reprezentacja Włoch pokonała Walię 1:0. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Matteo Pessina. Oba zespoły awansowały do kolejnej fazy mistrzostw Europy.
Włosi pierwszym zespołem, który awansował do fazy pucharowej Euro 2020. Podopieczni Roberto Manciniego znów rozegrali świetne zawody, tym razem pokonując Szwajcarię 3:0. Dubletem popisał się Manuel Locatelli.
Włosi potwierdzili, że należą do głównych faworytów Euro 2020. Na inaugurację turnieju podopieczni Roberto Manciniego pokonali reprezentację Turcji 3:0. Wszystkie gole na Stadio Olimpico w Rzymie padły po przerwie.
Reprezentacja Polski, po fatalnym występie, uległa na wyjeździe Włochom 0:2 w ramach Ligi Narodów. „Biało-Czerwoni” kończyli mecz w dziesiątkę, a na przestrzeni 90 minut nie oddali ani jednego celnego strzału.
Polacy – po niezłej długimi fragmentami grze – bezbramkowo zremisowali z Włochami. Oba zespoły miały swoje szanse na zwycięstwo. W końcówce spotkania kibiców zgromadzonych na stadionie Energa w Gdańsku mógł uszczęśliwić Karol Linetty. Pomocnikowi Torino FC, będącemu w dogodnej sytuacji, zabrakło jednak precyzji.
W pierwszej połowie naszym ratunkiem była albo poprzeczka, albo Wojciech Szczęsny. W drugiej Polacy nareszcie zaczęli dochodzić do sytuacji bramkowych. Dwa razy pojedynek sam na sam przegrał Kamil Grosicki. Włosi dopięli swego w końcówce. Po stałym fragmencie gry z bliska do siatki trafił Cristiano Biraghi. Polacy – po porażce 0:1 – spadają z dywizji A Ligi Narodów.
Z Włochami ma zagrać najsilniejszy skład – mówił selekcjoner Jerzy Brzęczek przed dzisiejszym meczem Ligi Narodów. Ambicja nie pozwala nam, żeby przegrać – dodał Wojciech Szczęsny.
Polacy długo prowadzili w Bolonii z Włochami po golu Piotra Zielińskiego. Ostatecznie zremisowali jednak 1:1 i na inaugurację Ligi Narodów podzielili się punktami z podopiecznymi Roberto Manciniego.
Stadion Śląski w Chorzowie będzie areną zmagań piłkarskiej reprezentacji Polski podczas jesiennych meczów w ramach pierwszej edycji Ligi Narodów. W słynnym „Kotle Czarownic” biało-czerwoni zmierzą się z Portugalią i Włochami.