Zaproponowany przez Komisję Europejską roczny przegląd praworządności we wszystkich państwach UE nie jest alternatywą dla istniejących rozwiązań – oświadczył w czwartek w Brukseli wiceszef KE Frans Timmermans. Zapewnił, że nie ma zmiany kursu w tej sprawie.
Parlament Europejski przegłosował kandydaturę Ursuli von der Leyen na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej. Nazwisko niemieckiej minister obrony, jako kandydata na to stanowisko, pojawiło się po zablokowaniu m.in. przez Polskę kandydatury Fransa Timmermansa.
Mając do wyboru Fransa Timmermansa i Ursulę von der Leyen wybrałbym tę drugą, ale nie wiem, czy daje ona gwarancję nieingerowania w nasze sprawy wewnętrzne – powiedział w „Polskim punkcie widzenia” na antenie Telewizji Trwam europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
To kontynuacja zemsty największych grup politycznych za to, co zrobił premier Morawiecki na szczycie Rady Europejskiej – za odrzucenie kandydatury Fransa Timmermansa – powiedział w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja dr Zbigniew Kuźmiuk. Europoseł PiS odniósł się również do omawiania po raz kolejny kwestii praworządności w Polsce na najbliższym posiedzeniu Rady ds. Ogólnych.
Polska – mówię tutaj o premierze Morawieckim – stanęła na wysokości zadania. My podjęliśmy ten trud zablokowania Timmermansa – powiedział we czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja poseł PiS Dominik Tarczyński.
Zapłaciliśmy cenę za zablokowanie pana Timmermansa, za sprzeciw Polski i krajów, które zorganizowaliśmy wokół nas, wobec pewnego dyktatu personalnego – powiedział Ryszard Czarnecki. Europoseł PiS odniósł się do braku nominacji na stanowisko wiceszefa PE prof. Zdzisława Krasnodębskiego.
Mimo wcześniejszych uzgodnień, europoseł wywodzący się z frakcji Europejskiej Konserwatystów i Reformatorów, nie został wiceprzewodniczącym europarlamentu. To odwet za zablokowanie Fransa Timmermansa – twierdzą europosłowie Prawa i Sprawiedliwości.
To, że Zdzisław Krasnodębski nie został wiceszefem PE, to odwet za zablokowanie kandydatury Fransa Timmermansa na szefa KE, to zgoda na zemstę na Polsce za pokrzyżowanie szyków największym państwom chcącym narzucić pewne rozwiązania personalne w UE – ocenił europoseł Ryszard Czarnecki (PiS).
Forsowanie przez część liderów UE, w tym szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska kandydatury Fransa Timmermansa, przedstawiciela socjalistów, zamiast kandydata zwycięskiej w eurowyborach EPL, pokazało, że w UE „jest problem z demokracją” – uważa wiceszef KPRP Paweł Mucha.
Fiasko kandydatury Fransa Timmermansa to przede wszystkim sukces Grupy Wyszehradzkiej i innych krajów, które sprzeciwiały się tej kandydaturze, która została zakulisowo wyłoniona w Japonii. Od razu ucięliśmy tę zakulisową decyzję i pokazaliśmy, że nasz głos jest ważny – powiedział w rozmowie z redakcją portalu RadioMaryja.pl senator Jan Maria Jackowski.
Frans Timmermans mimo oczekiwań dwóch największych graczy w Unii nie zostanie szefem Komisji Europejskiej.
Frans Timmermans dał się we znaki nie tylko nam, Polakom, ale i innym krajom członkowskim, zwłaszcza z naszej części Europy. Obalenie jego kandydatury oznacza, że dyktat w Unii Europejskiej sprawowany przez Berlin-Paryż dozna uszczerbku – podkreślił prof. Tadeusz Marczak z Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.