Wpisy

Wspomnienie św. brata Alberta Chmielowskiego. Reż. W. Ludwig: Jeszcze za życia nazwano go najpiękniejszym człowiekiem swojej epoki

W sobotę 17 czerwca przeżywamy w Kościele wspomnienie Adama Chmielowskiego, którego świat poznał i zapamiętał jako św. Brata Alberta. Jeszcze za życia nazywano najpiękniejszym człowiekiem swojej epoki – powiedział Witold Ludwig, reżyser filmu „Nędzarz i madame”, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

[TYLKO U NAS] W. Ludwig: W chłodzie wojny brat Albert Chmielowski zaniósł ludziom ogień miłości

Postać brata Alberta jest powszechnie i szczególnie znana, ale na pytanie „Kim jest Adam Chmielowski?” odpowiedź nie jest tak oczywista. To podpowiedziało nam perspektywę ukazania jego młodzieńczych losów. (…) Jest to święty bezprecedensowy. Postać brata Alberta Chmielowskiego jest ważna dla kultury i historii duchowej, życia społecznego oraz życia kulturowego Polski – powiedział Witold Ludwig, reżyser filmów „Zerwany kłos” oraz „Nędzarz i madame”, w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

P. Zajączkowski dla „Naszego Dziennika”: Przykład życia i świętości brata Alberta pokazuje, że nawet z najciemniejszych zakamarków można wyprowadzić dobro i światło

Film „Nędzarz i madame” skierowany jest do wszystkich, a zwłaszcza do tych, którzy mają niespokojną duszę i szukają swojej drogi, ale także do tych, którzy naiwnie wierzą w to, że wszelkie swoje talenty zawdzięczają wyłącznie sobie. To przekonanie przesłania im Boga. To jest film, który może rozjaśnić świat tych, którzy widzą go w ciemnych barwach, bo przykład życia i świętości brata Alberta pokazuje, że nawet z najciemniejszych zakamarków można wyprowadzić dobro i światło – powiedział w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Piotr Zajączkowski, aktor grający m.in. w najnowszym filmie „Nędzarz i madame”, wcielający się w rolę Adama Chmielowskiego.

[NASZ TEMAT] W. Ludwig: Przesłanie filmu „Nędzarz i madame” jest ponadczasowe i wyrasta z ofiary Jezusa Chrystusa, którą złożył za nas na krzyżu i przykładu Adama Chmielowskiego, św. brata Alberta, który poszedł w imię Pańskie łowić ludzi

Przesłanie brata Alberta i przesłanie filmu „Nędzarz i madame” zawiera się w refrenie utworu przewodniego, który pięknie wykonuje Andrzej Lampert, a brzmi on: „Jeżeli serce dasz na spalenie, każda Twa iskra wznieci płomienie”. Ten prometejski wymiar ofiary samego siebie na rzecz bliźniego, w pewnym sensie umieranie dla drugiej osoby w imię Boga, w imię miłości bliźniego, to przesłanie filmu „Nędzarz i madame” – powiedział Witold Ludwig, scenarzysta i reżyser, w rozmowie z TV Trwam. 

„Nędzarz i madame” w kinach od 12 listopada

12 listopada odbędzie się premiera filmu „Nędzarz i Madame” w reżyserii Witolda Ludwiga. Premierę na antenie Radia Maryja zapowiedział założyciel i dyrektor rozgłośni o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR. Produkcja filmowa fundacji „Lux Veritatis” opowiada historię życia Alberta Chmielowskiego, przyszłego świętego, który całe swoje życie poświęcił ubogim.