fot. PAP/Piotr Nowak

R. Lewandowski: Liczę na minimum sześć punktów w marcowych meczach

U Paulo Sousy widać doświadczenie i dużą pewność siebie. Wszystko z jego strony jest klarowne. […] Mam nadzieję, że będziemy potrafili zagrać efektywnie. Liczę na minimum sześć punktów w najbliższych meczach” – podkreślił Robert Lewandowski na poniedziałkowej konferencji prasowej.


Czwartkowym meczem z Węgrami reprezentacja Polski przystąpi do eliminacji mistrzostw świata w 2022 roku. Starcie na Puskas Arena w Budapeszcie będzie jednocześnie debiutem Paulo Sousy w roli selekcjonera „Biało-Czerwonych”. Po pierwszych rozmowach z nowym opiekunem naszej drużyny narodowej zadowolony jest Robert Lewandowski.

„Moja rozmowa z selekcjonerem przebiegała w bardzo dobrej atmosferze. Od razu można było zauważyć, że trener ma wiedzę i pomysł na grę. Widać u niego doświadczenie i obycie, da się również dostrzec dużą pewność siebie. Także pod kątem komunikacyjnym nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Wszystko jest klarowne. Oby to tylko miało przełożenie w praktyce” – zaznaczył snajper Bayernu Monachium.

Wiele wskazuje na to, że Polacy pod wodzą Paulo Sousy przejdą na ustawienie z trzema środkowymi obrońcami, czyli podobnie jak to miało miejsce za czasów Adama Nawałki. „Lewy” wspomniał również, że za rządów Jerzego Brzęczka często brakowało mu wsparcia w ataku.

„Dość często byłem wówczas osamotniony z przodu i otrzymywałem piłki daleko od bramki rywala. Stąd ciężko było mi dojść do dobrej i klarownej sytuacji strzeleckiej. Tego na pewno brakowało. Natomiast jeśli chodzi o system, jesteśmy teraz bardziej gotowi na zmianę ustawienia niż przed mundialem w Rosji” – stwierdził kapitan „Biało-Czerwonych”.

Najlepszy piłkarz świata 2020 roku w plebiscycie FIFA liczy na to, że Polacy w marcowych spotkaniach wywalczą co najmniej sześć punktów. Docenił jednak klasę najbliższego przeciwnika i zauważył brak największej gwiazdy węgierskiego zespołu – Dominika Szoboszlaia. Pomocnik RB Lipsk od dłuższego już czasu ma problemy z pachwiną.

„Mimo że zagrają bez kontuzjowanego Dominika Szoboszlaia, mają wielu innych zawodników, którzy dają jakość tej drużynie. To zespół z ogromnym potencjałem. Z drugiej strony jednak, tylko od nas zależy, czy pozwolimy im go rozwinąć” – podkreślił napastnik aktualnego triumfatora Ligi Mistrzów.

„Węgrzy mają podobne możliwości jak my, choć ostatecznie najlepiej to i tak zweryfikuje boisko. Mam nadzieję, że będziemy potrafili zagrać efektywnie. Liczę na minimum sześć punktów w najbliższych meczach” – dodał Robert Lewandowski.

Pojedynek z Węgrami (25 marca) rozpocznie się o godzinie 20:45. W tym miesiącu „Biało-Czerwoni” o punkty w eliminacjach do mundialu w Katarze powalczą także z Andorą (28.03) na stadionie Legii Warszawa oraz z Anglią (31.03) na Wembley.

Sport.RIRM

drukuj