fot. PAP/EPA

Puchar Włoch. Na to czekaliśmy! Krzysztof Piątek znowu strzela dla Milanu

Krzysztof Piątek nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w klubie z San Siro. Reprezentant Polski – po serii trzech meczów bez gola – w końcu wpisał się na listę strzelców w starciu AC Milan – SPAL (3:0) w ramach 1/8 finału Pucharu Włoch. Snajper „Rossonerich” zaliczył również asystę przy trafieniu Samuela Castillejo.


AC Milan – SPAL 3:0 (2:0)
Krzysztof Piątek 20′ Samuel Castillejo 44′ Theo Hernandez 66′

Krzysztof Piątek wykorzystał szansę, jaką otrzymał od Stefano Pioliego. 24-latek wyszedł na murawę San Siro od pierwszego gwizdka sędziego i już na samym początku miał dwie dobre okazje pod bramką rywala. Większym wyrachowaniem i precyzją wykazał się natomiast w 20. minucie spotkania. Wówczas – po prostopadłym podaniu Ismaela Bennacera – z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z Etritą Berishą.

Dla reprezentanta Polski było to dopiero piąte trafienie w obecnym sezonie na wszystkich klubowych frontach, a pierwsze po serii trzech gier bez zdobyczy bramkowej.

Tuż przed przerwą z kolei były snajper Cracovii zaliczył pierwszą asystę w historii swoich występów w klubie z San Siro. „Il Pistolero” dostrzegł Samuela Castillejo, a ten świetnym technicznym uderzeniem w kierunku dalszego słupka nie dał żadnych szans golkiperowi gości.

Milan ostatecznie pokonał SPAL 3:0 i pewnie zameldował się w ćwierćfinale Pucharu Włoch. Wynik ustalił Theo Hernandez w 66. minucie. Piątek zaliczył mecz w pełnym wymiarze czasowym.

Sport.RIRM

drukuj