Primera Division. Pewne zwycięstwo Królewskich, przełamanie Bale`a
Przed El Clasico Real Madryt ze stoickim spokojem wygrał na własnym stadionie z Levante UD 2:0 (2:0) w starciu 27. kolejki Primera Division. Bohaterem Królewskich został Gareth Bale, który przełamał strzelecką niemoc i dwa razy pokonał Diego Marino.
Real Madryt od pierwszego gwizdka arbitra zaczął szarżę na bramkę Diego Marino. W pierwszej akcji Marcelo dograł do Garetha Bale`a, a Walijczyk huknął w spojenie słupka i poprzeczki. W 5. minucie Karim Benzema zagrał na jedenasty metr do Cristiano Ronaldo. Portugalczyk trafił w słupek. Kwadrans później Bale przełamał strzelecką niemoc. Po dziewięciu meczach bez strzelonej bramki, potężnym strzałem pokonał bezradnego golkipera Levante.
Chwilę później Ronaldo miał realną szansę na gola. Uderzenie gwiazdora Galaktycznych w ostatniej chwili wybił Tono. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy Bale po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Ronaldo uderzył z dystansu, a piłka otarła się od Walijczyka i wpadła do siatki zdezorientowanego Marino. Trzy minuty później na listę strzelców chciał wpisać się Ronaldo. Nie trafił jednak czysto w piłkę i futbolówka poleciała w trybuny.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Gospodarze zaciekle atakowali bramkę Marino, a przyjezdni wylewali ostatnie poty, aby na Santiago Bernabeu nie doznali upokorzenia. W 52. minucie Benzema potężnie uderzył. Strzał Francuza był minimalnie niecelny. Kilka minut później snajper Los Blancos mógł strzelić najpiękniejszego gola tego sezonu. Dośrodkowanie Ronaldo piętką z powietrza uderzył Benzema. Na nieszczęście francuskiego napastnika futbolówka trafiła w spojenie bramki.
W następnych minutach piłkarze Carlo Ancelottiego uświadomili sobie, że zwycięstwa nikt im nie odbierze i zwolnili tempo gry. Dopiero w 84. minucie Ronaldo piekielnie mocno uderzył z linii pola karnego. Strzał skrzydłowego Los Galacticos fenomenalną paradą wybronił Marino. W ostatniej akcji centra Marcelo ponownie spadła pod nogi Portugalczyka. Jednak Ronaldo spudłował. Był to ósmy strzał tego piłkarza w tym spotkaniu.
Po 27. kolejkach Real traci zaledwie punkt do FC Barcelony, z którą zmierzy się w następnej kolejce. Będzie to bardzo ważny mecz, ponieważ w głównej mierze od tego spotkania będzie zależeć kto zostanie mistrzem Hiszpanii. Z kolei Levante walczy o utrzymanie w lidze. Z dorobkiem 25 punktów zajmuje 18. lokatę. O cenne punkty w kolejnym meczu zagra z Celtą Vigo.
***
Real Madryt – Levante UD 2:0 (2:0)
Gareth Bale 18′ 40′
Real: Keylor Navas – Daniel Carvajal, Pepe, Sergio Ramos, Marcelo – Luka Modrić (78′ Asier Illarramendi), Lucas Silva, Isco (69′ Jese Rodriguez) – Gareth Bale, Karim Benzema (82′ Javier Hernandez), Cristiano Ronaldo
Levante: Diego Marino – Ivan Lopez, David Navarro, Ivan Ramis, Tono – Jordi Xumetra (59′ Nabil El Zhar), Victor Camarasa, Simao Mate, Jose Luis Morales (59′ Ruben Garcia) – David Barral, Kalu Uche (75′ Victor Casadesus)
Żółte kartki: Luka Modrić, Sergio Ramos (Real)
Wyniki pozostałych dzisiejszych meczów 27. kolejki Primera Division:
Malaga – Cordoba 2:0 (0:0)
Juanmi Jimenez 48′ Nordin Amrabat 84′
Sevilla – Elche 3:0 (2:0)
Carlos Bacca 18′ (k.) 31′ Kevin Gameiro 81′
Almeria – Villarreal 0:0
Tabela: [Primera Division]
Sport.RIRM