fot. PAP/EPA

ME siatkarek 2021. Polki w ćwierćfinale po zwycięstwie nad Ukrainą!

Polskie siatkarki awansowały do ćwierćfinału mistrzostw Europy. W bułgarskim Płowdiw w meczu 1/8 finału pokonały Ukrainę 3:1 (21:25, 25:21, 25:22, 25:17). We wtorek o półfinał zmierzą się z Turcją, która pokonała Czechy 3:1.


To była prawdziwa droga przez mękę w wykonaniu polskiego zespołu. „Biało-Czerwone” zagrały najsłabsze spotkanie w turnieju. Pełną kontrolę nad spotkaniem miały dopiero w drugiej części czwartego seta. Znakomity występ zanotowała najbardziej doświadczona zawodniczka Zuzanna Efimienko-Młotkowska, która pociągnęła zespół do najlepszej ósemki mistrzostw. 32-letnia środkowa zanotowała dziewięć bloków i zdobyła 17 punktów.

W pierwszych akcjach Polki prezentowały się nieźle, grały bardzo skoncentrowane i prowadziły (5:2). Ukrainki szybko odrobiły straty i po chwili to one zaczęły nadawać ton wydarzeniom. Trener Jacek Nawrocki musiał szybko reagować, zdjął Martynę Łukasik, którą zastąpiła Martynę Grajber. Pojawiła się też druga rozgrywająca Julia Nowicka oraz Malwina Smarzek na nietypowej pozycji – przyjmującej. Gra wciąż jednak się nie kleiła, a Ukrainki spokojnie dowiozły kilkupunktowe prowadzenie do końca partii.

Po krótkiej przerwie „Biało-Czerwone” wciąż nie spełniały oczekiwań. Szkoleniowiec szukał nowych rozwiązań w ustawieniu. Dość nieoczekiwanie w trudnym momencie na boisku pojawiła się Martyna Czyrniańska. 17-letnia siatkarka, która od nowego sezonu będzie występować w Chemiku Police, nie przestraszyła się odpowiedzialności i wzmocniła siłę w ofensywie. Ostatecznie Polki wygrały 25:21 i doprowadziły do remisu w setach.

Trzecia odsłona była najbardziej wyrównana. Wygrana zawodniczek Jacka Nawrockiego prawdopodobnie miała kluczowy wpływ na dalszy przebieg meczu. W decydujących momentach Smarzek popisywała się skutecznymi atakami i zapewniła prowadzenie (2:1).

W czwartej partii od stanu 9:9 zarysowała się już ich wyraźna przewaga. W polu zagrywki pojawiła się Zuzanna Górecka. Jej serwisy sprawiły mnóstwo kłopotów przeciwniczkom. Ukrainki popełniały też dużo błędów w ataku i przerwały serię „Biało-Czerwonych” dopiero przy stanie 18:9. Ostatecznie Polki wygrały 25:17.

We wtorek w Płowdiw w ćwierćfinale podopieczne Jacka Nawrockiego zmierzą się z aktualnym wicemistrzem Europy – Turcją.

***

Polska – Ukraina 3:1
21:25, 25:21, 25:22, 25:17

Polska: Katarzyna Wenerska, Klaudia Alagierska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Zuzanna Górecka, Martyna Łukasik, Magdalena Stysiak, Maria Stenzel (libero) oraz Monika Jagła (libero), Martyna Grajber, Malwina Smarzek, Julia Nowicka, Martyna Czyrniańska, Monika Fedusio.

Ukraina: Daria Welikokon, Julia Gerasimowa, Diana Meliuszkina, Bohdana Anisowa, Nadiia Kodola, Olesia Rychliuk, Krystyna Niemcewa (libero) oraz Olga Skrypak, Anna Charczynska, Keteryna Dudnik, Julia Bojko.

PAP/Sport.RIRM

 

drukuj