Liga Mistrzów. Liverpool i Juventus walczą o przetrwanie

Dzisiejszego wieczoru zespoły z grup A, B, C oraz D rozegrają mecze 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Najwięcej emocji powinno dostarczyć starcie Arsenalu Londyn z Borussią Dortmund. Na porażkę nie mogą pozwolić sobie Liverpool oraz Juventus Turyn. Dla tych zespołów brak trzech punktów po dzisiejszych potyczkach może oznaczać kłopoty z awansem do 1/8 finału Champions League.


Spory krok w kierunku promocji do fazy pucharowej rozgrywek może wykonać Atletico Madryt. Mistrzowie Hiszpanii podejmą na własnym stadionie Olympiakos Pireus i w przypadku wygranej powoli będą mogli już myśleć o wiosennych występach pucharowych. W gorszym położeniu znajduje się mistrz Włoch. Juventus Turyn zagra na wyjeździe z Malmoe FF. Stara Dama w pierwszym meczu tych ekip pokonała szwedzki zespół 2:0. Gdyby podopieczni Massimiliano Allegriego ponieśli porażkę w tym spotkaniu, musieliby walczyć o drugie miejsce w grupie w meczu ostatniej kolejki przeciwko Atletico. Dlatego wydaje się, iż dzisiaj Juventusowi motywacji nie zabraknie.

Trzy punkty musi zdobyć  również Liverpool, który do tej pory w grupie B triumfował tylko w jednym pojedynku. The Reds zmierzą się w wyjazdowym starciu z Ludogorcem Razgrad. Mistrzowie Bułgarii napędzili Anglikom strachu podczas potyczki na Anfield Road, kiedy to byli bliscy wywalczenia remisu. Teraz, przed własną publicznością, chcą pokusić się o niespodziankę. W drugim spotkaniu grupy B Real Madryt podejmie FC Basel. Szwajcarzy zajmują drugie miejsce w grupowej stawce i za cel mają utrzymanie tej pozycji. Trudno jednak wierzyć w to, iż Basel może zrobić krzywdę Królewskim, którzy w pierwszym meczu tych ekip wygrali u siebie aż 5:1.

Cały czas w walce o awans liczą się wszystkie zespoły rywalizujące w grupie C. W najkorzystniejszej sytuacji znajduje się Bayer Leverkusen. Aptekarze zdobyli dziewięć punktów w czterech potyczkach i dzisiaj mogą zapewnić sobie udział w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Wystarczy im do tego pokonanie AS Monaco. Drużyna z Księstwa ma jednak również o co się bić. Zajmuje drugie miejsce w tabeli i musi odpierać ataki rywali z pozycji trzeciej oraz czwartej: Zenitu Sankt Petersburg oraz Benfiki Lizbona. Te dwie ostatnie ekipy zmierzą się w bezpośrednim pojedynku. Zwycięzca może znacznie zwiększyć swoje szanse na awans do 1/8 finału rywalizacji o Puchar Mistrzów.

W grupie D dojdzie do hitowego starcia Arsenalu Londyn z Borussią Dortmund. Oba zespoły mają swoje problemy. Kanonierów prześladują kontuzje, zaś podopieczni Juergena Kloppa zawodzą w rozgrywkach ligowych. Angielska drużyna chce wygrać, aby zapewnić sobie udział w wiosennych meczach Champions League. Borussia ma już to zagwarantowane, ale zapewne będzie chciała teraz mieć już pewne pierwsze miejsce w grupie, gwarantujące rozstawienie w losowaniu par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Czysto matematyczne szanse na wyprzedzenie Arsenalu ma jeszcze Anderlecht Bruksela. Ekipa z Belgii musi jednak wygrać oba swoje mecze i dodatkowo liczyć na dwie porażki londyńczyków. Wydaje się to mało prawdopodobne. Anderlecht zagra z Galatasaray Stabmuł, który może jeszcze wywalczyć trzecią pozycję w tabeli, a to oznacza, iż Turcy tego spotkania nie odpuszczą.

***

Terminarz dzisiejszych spotkań 5. kolejki Ligi Mistrzów:

Grupa A

Atletico Madryt – Olympiakos Pireus (20.45)

Malmoe FF – Juventus Turyn (20.45)

Grupa B

Ludogorec Razgrad – FC Liverpool (20.45)

FC Basel – Real Madryt (20.45)

Grupa C:

Zenit Sankt Petersburg – Benfica Lizbona (20.45)

Bayer Leverkusen – AS Monaco (20.45)

Grupa D:

Anderlecht Bruksela – Galatasaray Stambuł (20.45)

Arsenal Londyn – Borussia Dortmund (20.45)

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl