Liga Mistrzów. Bez niespodzianki w Paryżu, Barca górą w starciu z PSG
Paris Saint-Germain uległ na Parc des Princes FC Barcelonie 1:3 w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Champions League. Dwie bramki dla wicemistrzów Hiszpanii zdobył Luis Suarez, a jedno trafienie dołożył Neymar. Honor PSG uratował samobójczy gol Jeremy’ego Mathieu.
Biorąc pod uwagę absencję Zlatana Ibrahimovicia, Thiago Motty i Marco Verrattiego zdecydowanym faworytem dzisiejszego pojedynku była Blaugrana. Paryżanie pokazali już jednak, że potrafią grać z Katalończykami. W fazie grupowej z dwóch pojedynków, raz wyszli obronną ręką, a dwa lata temu w ćwierćfinałowych starciach okazali się gorsi tylko dzięki golom Barcelony na wyjeździe. Podopieczni Laurenta Blanca uskrzydleni zdobyciem Pucharu Ligi Francuskiej (4:0 przeciwko Bastii) nie zamierzali składać broni bez walki.
Od początku widać było ofensywne nastawienie obu zespołów. W 14. minucie bliski szczęścia był Lionel Messi. Argentyńczyk uderzył tuż sprzed pola karnego, ale piłka zatrzymała się na słupku. Lepiej grający goście dopięli swego już cztery minuty później. Wspaniałym, prostopadłym podaniem w szesnastkę popisał się Messi. Do futbolówki dopadł Neymar, który płaskim strzałem z siedmiu metrów nie dał najmniejszych szans Salvatore Sirigu na skuteczną interwencję.
Okazję na wyrównanie miał Edinson Cavani. W dogodnej sytuacji Urugwajczyk został jednak zablokowany przez Javiera Mascherano. W końcówce pierwszej połowy wynik próbował zmienić Luis Suarez, ale jego uderzenie było zbyt lekkie, żeby zaskoczyć bramkarza miejscowych.
Po przerwie do ataku ruszyli gospodarze. Szczęścia szukali Javier Pastore i Adrien Rabiot. W obu sytuacjach przytomnie zachował się Marc-Andre ter Stegen. Młody Niemiec sparował strzał Pastore, a ze złapaniem drugiego nie miał najmniejszych problemów. Kiedy wydawało się, że PSG gra lepiej i może powalczyć o korzystny wynik, kapitalną akcją popisał się Luis Suarez. Były piłkarz Liverpoolu z łatwością zwiódł trzech rywali i pewnie umieścił piłkę w siatce. Odpowiedzieć próbował Edinson Cavani, jednak potężną bombę snajpera fantastycznie obronił ter Stegen.
Dziesięć minut przed końcem ponownie błysnął Suarez. Urugwajski napastnik założył „siatkę” Davidowi Luizowi i w sytuacji sam na sam z Sirigu nie dał mu najmniejszych szans strzałem w okienko. Honor paryskiego klubu uratował Gregory van der Wiel. Holender strzelił z narożnika szesnastki. Futbolówka odbiła się od nogi Jeremy’ego Mathieu i zdezorientowany bramkarz Blaugrany nie zdołał zareagować. Tuż przed końcowym gwizdkiem z rzutu wolnego przymierzył jeszcze Messi, ale na posterunku był Salvatore Sirigu.
Dzięki okazałemu zwycięstwu Barcelona jest już jedną nogą w półfinale. Rewanż odbędzie się 21 kwietnia na Camp Nou.
***
Paris Saint-Germain – FC Barcelona 1:3 (0:1)
Jeremy Mathieu 82’(sam.) – Neymar 18’ Luis Suarez 67’ 79’
PSG: Salvatore Sirigu – Gregory van der Wiel, Thiago Silva (21’ David Luiz), Marquinhos, Maxwell – Adrien Rabiot (66’ Lucas Moura), Yohan Cabaye, Blaise Matuidi – Ezequiel Lavezzi, Edinson Cavani, Javier Pastore
Barcelona: Marc-Andre ter Stegen – Martin Montoya (80’ Adriano), Gerard Pique, Javier Mascherano, Jordi Alba – Ivan Rakitić (74’ Jeremy Mathieu), Sergio Busquets, Andres Iniesta (53’ Xavi) – Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar
Żółte kartki: Yohan Cabaye (PSG) oraz Gerard Pique, Lionel Messi (Barcelona)
Sport.RIRM