Kolumbia dała radę, świetne widowisko w Brasili
W pierwszym meczu drugiej kolejki grupy C, Kolumbia pokonała Wybrzeże Kości Słoniowej 2:1. Obie drużyny na stadionie w Brasili stworzyły znakomite widowisko dla kibiców. Zawodnicy z Ameryki Południowej dzięki temu zwycięstwu są pewni awansu do fazy pucharowej Mistrzostw Świata. Afrykanie aby awansować muszą liczyć na punkty w meczu z Grecją.
Obie drużyny od pierwszych minut pokazywały, że chcą wygrać ten mecz. Jako pierwsi zaatakowali goście z Afryki. Z prawej strony faulowany był kapitan Yaya Toure. Sam poszkodowany groźnie wrzucił w pole karne ale bramkarz poradził sobie z tym dograniem. Mecz z upływem kolejnych minut nabierał rumieńców. Kolumbijczycy nie dawali Iworyjczykom za wygraną. Po spalonej akcji WKS’u z kontrą poszedł Rodriguez ale źle podał i zawodnicy w zielonych plastronach ponownie ruszyli na bramkę przeciwnika. W 28 minucie powinno być 1:0 dla Kolumbii. Z lewej strony podanie w pole karne dostał Gutierrez miał już przed sobą tylko bramkarza ale fatalnie skiksował nie trafiając nawet w bramkę. Odpowiedź podopiecznych Sabri Lamouchi’ego była niemal natychmiastowa. Aurier zdecydował się na indywidualną akcje oddał strzał ale poradził sobie z nim Ospina. Widowisko w Brasili było bardzo wyrównane. Z obu stron mogliśmy zobaczyć parę dobrych ofensywnych akcji jednak żadna z nich nie zakończyła się golem. Powodem bezbramkowego remisu była dobra organizacja gry w obronie obu reprezentacji.
Druga połowa rozpoczęła się spokojniej niż pierwsze 45 minut. Pięć minut po pierwszym gwizdku faulowany w pobliżu pola karnego był Yaya Toure. Sam poszkodowany chciał wymierzyć sprawiedliwość jednak jego uderzenie minęło prawy słupek bramki. Dwie minuty później groźnie zaatakował bardzo aktywny w meczu Cuarrdado. Kolumbijczyk poszedł prawą stroną uderzył, a piłka po interwencji golkipera zatrzymała się na słupku. W 60 minucie na boisko wszedł Drogba, a chwilę później padła bramka z tym, że… dla Kolumbii. Z rzutu rożnego idealnie na głowę Rodrigueza dośrodkował Cuardado i Barry po raz pierwszy musiał wyciągać piłkę z siatki. To były trudne minuty dla zawodników z Afryki. Fatalną stratę w środku pola zaliczył jeden z Iworyjczyków. Gutierrez podał do Quintero, a ten nie dał szans bramkarzowi WKS. 2:0! Odpowiedź Afrykanów była natychmiastowa. Gervinho wpadł w pole karne zawodników Pekermana i mocnym uderzeniem pokonał Ospinę. Do końca spotkania zawodnicy w zielonych koszulkach prowadzili grę i stwarzali sytuacje, jednak żadna z nich nie zagroziła bramce dobrze broniących się Kolumbijczyków.
Bramki: 1:0 – James Rodriguez 63′,2:0 – Juan Fernando Quintero 70′,
2:1 – Gervinho 73′.
Kolumbia: David Ospina – Mario Yepes, Cristian Zapata, Pablo Armero (72′ Santiago Arias), Abel Aguilar (79′ Alexander Mejia), Camilo Zuniga, Carlos Sanchez, Juan Cuadrado, James Rodriguez, Teofilo Gutierrez, Victor Ibarbo (53′ Juan Fernando Quintero).
Wybrzeże Kości Słoniowej: Boubacar Barry – Arthur Boka, Sol Bamba, Serge Aurier, Didier Zokora, Yaya Toure, Cheick Tiote, Serey Die (73′ Mathis Bolly), Gervinho, Max Gradel (67′ Salomon Kalou), Wilfried Bony (60′ Didier Drogba).
Sport/RIRM