Klubowe Mistrzostwo Świata dla Realu!
Piłkarze Realu Madryt okazali się najlepsi w rozgrywanym w Maroku turnieju o Klubowe Mistrzostwo Świata. W finałowym meczu Królewscy pokonali 2:0 zdobywców ostatniego Copa Libertadores – argentyńskie San Lorenzo. Dla Los Blancos jest to pierwszy taki tytuł w historii.
Skład finału nie był wielkim zaskoczeniem. Obie ekipy rozpoczęły rywalizację o tytuł najlepszego klubu na świecie od półfinałów. Real udowodnił swoją siłę, wygrywając 4:0 z meksykańskim Cruz Azul – triumfatorem ostatniej edycji Ligi Mistrzów strefy CONCACAF. Nadspodziewanie dużo problemów z wyeliminowaniem pierwszej drużyny Oceanii – nowozelandzkiego Auckland City FC – miało San Lorenzo. Argentyńczycy wygraną 2:1 zapewnili sobie dopiero w dogrywce.
Od początku spotkania podopieczni Carlo Ancelottiego dominowali na boisku. Triumfatorzy Copa Libertadores grali skutecznie w defensywie, co przede wszystkim wynikało z dość brutalnej postawy zawodników klubu. Problemy z opanowaniem sytuacji miał nawet arbiter pojedynku. Real napierał, ale przez długi czas nie potrafił umieścić piłki w siatce rywali. W 37. minucie Królewscy w końcu zdobyli bramkę. Z rzutu rożnego dośrodkował Toni Kroos, a skutecznym strzałem głową popisał się Sergio Ramos. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 1:0.
Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęli gracze z Madrytu. Na bramkę San Lorenzo uderzył Gareth Bale. Nie popisał się tym razem golkiper zespołu z Argentyny Sebastian Torrico, który przepuścił piłkę pod ramieniem. Od tego momentu na boisku nie działo się zbyt wiele. Los Blancos kontrolowali wydarzenia na murawie, a San Lorenzo dopiero w końcówce stworzyło sobie kilka sytuacji w polu karnym Ikera Casillasa. Żadna z prób nie przyniosła jednak efektu w postaci gola i mecz zakończył się zwycięstwem Realu Madryt 2:0. To pierwsze Klubowe Mistrzostwo Świata wywalczone przez Królewskich.
Podopieczni Carlo Ancelottiego, oprócz dzisiejszego trofeum, w 2014 roku sięgnęli również po Puchar Króla, Ligę Mistrzów i Superpuchar Europy. Ponadto mogą poprawić w tym roku rekord liczby wygranych spotkań z rzędu. Na chwilę obecną Real zapisał na swoim koncie serię 22 takich pojedynków. Rekord należy do brazylijskiej Coritiby, która triumfowała w kolejnych 24 meczach.
***
Real Madryt – San Lorenzo 2:0 (1:0)
S. Ramos 37’ G. Bale 51’
Real Madryt: Casillas – Carvajal (Arbeloa 74′), Pepe, Ramos (Varane 89′), Marcelo (Coentrao 44′) – Kroos, Isco, James – Bale, Benzema, Ronaldo
San Lorenzo: Torrico – Buffarini, Kannenmann, Yepes (Cetto 61′), Mas – Ortigoza, Mecier – Veron (Romagnoli 57′), Kalinski, Barrientos – Cauteruccio (Matos 68′)
Żółte kartki: Ramos, Carvajal (Real) oraz Ortigoza, Barrientos, Buffarini, Kannenmann (San Lorenzo)
Sport/RIRM