El. Ligi Europy. Lech rozbił Hammarby, Piast pokonał Hartberg! Trzy polskie zespoły w grze o 4. rundę!

Piłkarze Lecha Poznań oraz Piasta Gliwice awansowali do trzeciej rundy eliminacyjnej Ligi Europy. „Kolejorz” rozbił na wyjeździe szwedzkie Hammarby IF 3:0, natomiast podopieczni Waldemara Fornalika pokonali u siebie austriacki TSV Hartberg 3:2. W grze o fazę grupową tych rozgrywek pozostaje również Legia Warszawa.

---

Hammarby IF – Lech Poznań 0:3 (0:0)
Pedro Tiba 55′ Jakub Kamiński 89′ Filip Marchwiński 90′

Lech pierwszy cios zadał w 55. minucie. Wówczas piłkę w pobliżu własnej „szesnastki” zgubił Kalle Bjorklund. Z prezentu skorzystał Pedro Tiba, który przebiegł z futbolówką kilka metrów i w sytuacji sam na sam ładnym, miękkim strzałem pokonał bramkarza rywali. Chwilę później gospodarze musieli radzić sobie w „dziesiątkę”. Czerwoną kartkę otrzymał bowiem Jeppe Andersen. Duńczyk wyleciał z boiska za uderzenie ręką w twarz Pedro Tiby.

Grający z przewagą jednego zawodnika „Kolejorz” w 89. minucie definitywnie rozstrzygnął losy rywalizacji, a w roli głównej wystąpił Jakub Kamiński. 18-latek znalazł trochę wolnej przestrzeni w okolicach linii pola karnego i płaskim strzałem w kierunku bliższego słupka nie dał szans Davidowi Oustedowi. Na tym jednak drużyna Dariusza Żurawia nie poprzestała. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił rezerwowy Filip Marchwiński, pięknym strzałem z siedemnastu metrów – prawą stopą – pod poprzeczkę.

Piast Gliwice – TSV Hartberg 3:2 (1:1)
Martin Konczkowski 10′ Patryk Sokołowski 62′ Michał Żyro 84′ – Tobias Kainz 33′ Lukas Ried 75′

Awans wywalczył również Piast, który wygrał na własnym terenie z TSV Hartberg 3:2. Wszystko zaczęło się od gola autorstwa Martina Konczkowskiego już w 10. minucie spotkania. 27-letni obrońca popisał się indywidualną akcją – minął jednego z obrońców, wpadł z piłką w „szesnastkę” i uderzeniem po ziemi między nogami zmusił do kapitulacji Rene Swete. Austriacki zespół odpowiedział w 33. minucie, gdy Tobias Kainz huknął z dwudziestu metrów nie do obrony dla Frantiska Placha.

Gliwiczanie ponownie wyszli na prowadzenie w 62. minucie gry, tym razem za sprawą Patryka Sokołowskiego, który strzelił z pola karnego w kierunku dalszego słupka. Golkiper gości nie miał nic do powiedzenia w tej sytuacji. Przyjezdni po raz kolejny wyrównali w 75. minucie, kiedy to Lukas Ried świetnie opanował futbolówkę i pięknym uderzeniem w „okienko” pokonał bramkarza trzeciej ekipy poprzedniego sezonu PKO Ekstraklasy.

Ostatnie słowo należało jednak do podopiecznych Waldemara Fornalika. Martin Konczkowski zacentrował z prawego skrzydła, a rezerwowy w tym meczu Michał Żyro strzałem głową z około dziesięciu metrów zapewnił Piastowi zwycięstwo 3:2.

Tym samym w trzeciej rundzie eliminacyjnej Ligi Europy znalazły się trzy polskie kluby. 23 września swoje spotkanie rozegra Lech, który zmierzy się na wyjeździe z cypryjskim Apollonem Limassol (godzina 18:00). Dzień później do boju przystąpią Piast oraz Legia. Ci pierwsi udadzą się do Danii na konfrontację z FC Kopenhaga (godz. 20:00), zaś „Wojskowi” podejmą drużynę z Kosowa – Dritę Gnjilane (godz. 20:30).