fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

Ekstraklasa. Zwycięstwa Legii Warszawa i Stali Mielec w pierwszych meczach po przerwie zimowej

PKO BP Ekstraklasa wróciła po przerwie zimowej. W piątek odbyły się pierwsze spotkania 20. kolejki, w których Stal Mielec pokonała Puszczę Niepołomice (2:1), a Ruch Chorzów przegrał na własnym stadionie z Legią Warszawa (0:1).


51 dni – tyle kibice musieli czekać na wznowienie sezonu 2023/24 polskiej Ekstraklasy. W piątek rundę wiosenną zainaugurowały zespoły Stali Mielec oraz Puszczy Niepołomice.

Wydawało się, że gospodarze lepiej weszli w to spotkanie. Po kwadransie gry Koki Hinokio prostopadłym zagraniem ominął dwie linie rywali. Ale ani Maciej Domański, ani Alvis Jaunzems nie byli w stanie wykończyć akcji. Skuteczniejsi byli rywale. W 23. minucie dzięki wysokiemu pressingowi zawodnicy Puszczy przejęli piłkę. Niepołomiczanie wymienili kilka podań w polu karnym, po których Mateusz Cholewiak z około jedenastu metrów wpisał się na listę strzelców.

Podopieczni Kamila Kieresia walczyli o odrobienie strat. Wiele okazji było jednak przez nich marnowanych. Stal nie poddawała się, co przyniosło efekty w końcówce meczu. W 83. minucie gospodarze wymienili kilka składnych podań. Ilya Shkurin znalazł się z futbolówką w narożniku piątego metra. Białorusin oszukał dwóch rywali i z bliskiej odległości doprowadził do remisu. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się w doliczonym czasie gry. Maciej Domański dośrodkował z rzutu wolnego. Centrę głową przeciął Piotr Wlazło, dając swojemu zespołowi zwycięstwo.

Tym samym Puszcza odniosła pierwszą porażkę od 4 listopada 2023 r. (z Pogonią Szczecin 0:2), natomiast mielczanie wygrali po raz pierwszy od 25 listopada ub.r. i awansowali do górnej ósemki Ekstraklasy.

***

Mecz rozegrany na Stadionie Śląskim nie dostarczył do przerwy wielu emocji. Pierwsza groźna akcja spotkania między Legią Warszawa a Ruchem Chorzów została wykreowana w 56. minucie. Wtedy to „Wojskowi” ruszyli z kontratakiem. Paweł Wszołek posłał dalekie podanie do Blaża Kramera. Ten ruszył prawą stroną i zagrał w okolice piątego metra. Do piłki jako pierwszy dopadł Marc Gual, który ze spokojem pokonał bramkarza.

Zdobyty gol uskrzydlił gości. Stołeczni piłkarze marnowali jednak kolejne sytuacje. Maciej Rosołek spudłował w dogodnej okazji, a próbę Pawła Wszołka obronił Dante Stipica. Ostatecznie więc Legia zwyciężyła 1:0. Dzięki temu podopieczni Kosty Runjaicia awansowali na trzecie miejsce w ligowej tabeli, natomiast Ruch Chorzów wciąż jest 17. z dorobkiem 13 punktów i do pozycji gwarantującej utrzymanie traci sześć „oczek”.

***

Wyniki piątkowych meczów 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy:

Stal Mielec – Puszcza Niepołomice 2:1 (0:1)
Ilya Shkurin 83’ Piotr Wlazło 90+3’ – Mateusz Cholewiak 23’

Ruch Chorzów – Legia Warszawa 0:1 (0:0)
Marc Gual 56’

Sport.RIRM

drukuj