Ekstraklasa. Piękne bramki i zwycięstwo Zagłębia w Lubinie; Podolski nie uchronił Górnika od porażki z Lechem
W piątek odbyły się dwa pierwsze spotkania drugiej kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. W Lubinie miejscowe Zagłębie pokonało 3:1 Górnika Łęczna, a ozdobą tego meczu były trafienia Patryka Szysza i Sasy Zivca. Z kolei w barwach Górnika Zabrze ligowy debiut zaliczył Łukasz Podolski, jednak nawet mistrz świata z 2014 roku nie zapobiegł porażce swojej drużyny z Lechem Poznań 1:3.
Zagłębie na inaugurację ekstraklasowych zmagań przegrało na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:3 i przed własną publicznością chciało zdobyć pierwsze punkty w sezonie 2021/2022. Miedzowi podejmowali beniaminka z Łęcznej, który przed tygodniem zremisował 1:1 z Cracovią.
Zespół z Lubina wyszedł na prowadzenie w 22. minucie spotkania, kiedy to pięknym strzałem z dystansu popisał się Patryk Szysz, który jest wychowankiem … Górnika Łęczna. Goście doprowadzili do wyrównania w 33. minucie za sprawą Przemysława Banaszaka.
https://twitter.com/_Ekstraklasa_/status/1421173013832212486
W drugiej połowie kibice na stadionie Zagłębia obejrzeli kolejne piękne trafienie, tym razem autorstwa Sasy Zivca. Górnik dążył do wyrównania, stworzył sobie kilka szans, jednak to Miedziowi podwyższyli prowadzenie. W końcówce meczu swojego drugiego gola zdobył Szysz. Po dwóch spotkaniach Zagłębie ma na koncie 4 punkty, zaś ekipa z Łęcznej – 1 punkt.
Górnik Zabrze, który nowy sezon rozpoczął od wyjazdowej porażki 0:2 z Pogonią Szczecin, na własnym obiekcie mierzył się z poznańskim Lechem, który na inaugurację rozgrywek podzielił się punktami z Radomiakiem. W kadrze meczowej zabrzan na to spotkanie znalazł się Łukasz Podolski.
Gospodarze bardzo szybko, bo już w 8. minucie, wyszli na prowadzenie po trafieniu Jesusa Jimeneza z rzutu karnego. Podopieczni Jana Urbana mogli podwyższyć na 2:0, jednak sytuacji sam na sam z bramkarzem Kolejorza nie wykorzystał Mateusz Cholewiak. W kolejnych minutach coraz bardziej inicjatywę przejmował Lech, który na kilka minut przed przerwą – za sprawą Jakuba Kamińskiego – doprowadził do remisu.
https://twitter.com/_Ekstraklasa_/status/1421208740745859074
W drugiej połowie poznaniacy nie zwalniali tempa i w 49. minucie mogli cieszyć się z drugiej bramki, autorstwa Mikaela Ishaka. Dwadzieścia minut później goście ustalili wynik meczu na 3:1. Na listę strzelców wpisał się Michał Skóraś, a rykoszet od jednego z rywali nie ułatwił zadania bramkarzowi zabrzan, Grzegorzowi Sandomierskiemu. Kolejorz kończył spotkanie w osłabieniu, po czerwonej kartce dla Joela Pereiry, który uderzył korkami w twarz Ishmaela Baidoo. Łukasz Podolski pojawił się na murawie w 46 minucie. Nie zdołał ożywić ofensywy Górnika, choć zaprezentował kilka zagrań wysokiej klasy. Lech w dwóch meczach zgromadził 4 punkty, zaś zabrzanie szans na pierwszą zdobycz punktową w tym sezonie muszą poszukać w następnej kolejce.
https://twitter.com/_Ekstraklasa_/status/1421362239605411851
https://twitter.com/_Ekstraklasa_/status/1421214265009188872
***
Wyniki piątkowych spotkań 2 kolejki Ekstraklasy:
KGHM Zagłębie Lubin – Górnik Łęczna 3:1 (1:1)
Patryk Szysz 22′, 85′, Sasa Zivec 55′ – Przemysław Banaszak 33′
Górnik Zabrze – Lech Poznań 1:3 (1:1)
Jesus Jimenez (k.) 8′ – Jakub Kamiński 38′, Mikael Ishak 49′, Michał Skóraś 69′
Sport.RIRM