fot. PAP/Andrzej Grygiel

Ekstraklasa. Piast Gliwice mistrzem Polski!

Stało się! Piast został mistrzem Polski Anno Domini 2019. To największy sukces w historii klubu z Gliwic. Ligowe podium uzupełniły Legia Warszawa oraz Lechia Gdańsk. Do europejskich pucharów dostała się również Cracovia.


Piast Gliwice Lech Poznań 1:0 (1:0)
Piotr Parzyszek 26’

Wielkie święto w Gliwicach. Piłkarze Piasta po raz pierwszy w historii klubu wywalczyli tytuł mistrza Polski. Aby nie oglądać się na Warszawę i wynik meczu Legii z Zagłębiem, drużynie Waldemara Fornalika do pełni szczęścia potrzebna była wygrana.

Swój cel Piastunki zaczęły realizować w 26. minucie, gdy nieporozumienie Matusa Putnocky’ego z Rafałem Janickim wykorzystał Piotr Parzyszek, kierując piłkę z czternastu metrów do pustej bramki. Jak się później okazało, więcej goli już nie padło. Piast ostatecznie zwyciężył 1:0 i zakończył sezon 2018/2019 na pierwszym miejscu z przewagą czterech oczek nad drugą w stawce Legią.

Legia Warszawa Zagłębie Lubin 2:2 (1:1)
Carlitos 16’ Adam Hlousek 90’ – Damjan Bohar 33’ Patryk Szysz 58’

Wojskowi nie obronili zatem tytułu. W ostatnim ligowym spotkaniu zaledwie zremisowali przed własną publicznością z Zagłębiem, choć nawet komplet punktów nie zmieniłby ich sytuacji w tabeli. Na trafienie Carlitosa odpowiedzieli Damjan Bohar oraz Patryk Szysz.

W doliczonym czasie gry honor Legii uratował Adam Hlousek, który po centrze Sebastiana Szymańskiego z rzutu rożnego mocnym uderzeniem ustalił wynik meczu na 2:2. Podopieczni Aleksandara Vukovicia musieli zadowolić się „jedynie” wicemistrzostwem Polski.

Lechia Gdańsk Jagiellonia Białystok 2:0 (1:0)
Karol Fila 44’ Jarosław Kubicki 73’

Na najniższym stopniu podium Lotto Ekstraklasy stanęła Lechia, która pokonała na własnym terenie Jagiellonię 2:0. Ekipa z Trójmiasta – po bramkach autorstwa Karola Fili oraz Jarosława Kubickiego – przerwała tym samym serię czterech ligowych spotkań z rzędu bez wygranej.

Kto wie jednak, jak potoczyłyby się losy rywalizacji, gdyby w 58. minucie rzut karny wykorzystał Jesus Imaz. A tak zespół Ireneusza Mamrota musiał przełknąć gorycz porażki i zakończył kampanię 2018/2019 na piątej pozycji, wobec czego nie zagra w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.

Cracovia Pogoń Szczecin 0:3 (0:1)
Soufian Benyamina 31’ Zvonimir Kozulj 65’ Radosław Majewski 74’

W eliminacjach do Ligi Europy udział weźmie za to Cracovia. Piłkarze Michała Probierza, choć zostali rozbici u siebie przez Pogoń 0:3, zachowali czwartą lokatę w tabeli.

Pasy dokonały w zasadzie niemożliwego. Warto nadmienić, że po ośmiu kolejkach zamykały ligową stawkę legitymując się fatalnym bilansem: zero zwycięstw, trzy remisy i aż pięć porażek. Krakowanie na premierową wygraną musieli czekać do dziewiątej serii meczów, a ze strefy spadkowej wydostali się dopiero tuż przed półmetkiem rundy zasadniczej. Mimo tego, zdołali awansować do europejskich pucharów.

Sport.RIRM

drukuj