fot. PAP/Tytus Żmijewski

[TYLKO U NAS] K. Wyligała: Wszyscy robią co możliwe, żeby nie zabrakło nam węgla na zimę. Do takiej sytuacji doprowadziła polityka UE – dekarbonizacja i transformacja klimatyczna. Górnictwo węglowe zostało skazane na likwidację

11 lipca 2022 roku prezydent Andrzej Duda podpisał Ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw. Ustawa ta wprowadza mechanizm rekompensat dla podmiotów sprzedających gospodarstwom domowym paliwa stałe. „Wydaje mi się, że na tym polu wszyscy robią co możliwe, żeby nie zabrakło nam węgla na zimę. Trzeba jednoznacznie wskazać, że do takiej sytuacji doprowadziła polityka Unii Europejskiej, dekarbonizacja i transformacja klimatyczna, która sprawiła, że w Polsce nie były prowadzone inwestycje w górnictwie węglowym” – powiedział Kasjan Wyligała, wiceprezes zarządu Lubelskiej Spółki Węglowej – Lubelski Węgiel „Bogdanka”, w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Agresja Rosji na Ukrainę doprowadziła do zachwiania sytuacji energetycznej na całym świecie. Polski rząd zabezpieczył i uniezależnił Polskę od rosyjskich dostaw paliw energetycznych. Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że za kryzys energetyczny odpowiedzialna jest także Unia Europejska.

– Rząd Zjednoczonej Prawicy zrobił najwięcej w Unii Europejskiej, żeby zabezpieczyć Polskę przed takimi sytuacjami, z jakimi mamy obecnie do czynienia. Mówimy o inwestycjach w infrastrukturę do przesyłu gazu. To jest między innymi inwestycja w Świnoujściu, to są interkonektory. Tu trzeba wrócić do źródła problemu. Sytuacja, którą odczuwamy w naszych portfelach, jest związana z polityką Unii Europejskiej. Wizja zielonej transformacji stała się irracjonalna, stała się koncepcją ideologiczną, wręcz religią dla elit brukselskich. Idea zielonej transformacji, niezabezpieczenie Europy w niezależne i własne źródła energii miała uzależnić nas od Rosji, bo cała transformacja miała być oparta o paliwo przejściowe, jakim miał być gaz, który miał płynąć nitką Nord Stream 1, a później Nord Stream 2 do Niemiec. Później Niemcy miały ten gaz sprzedawać i narzucać jeszcze wyższą cenę całej Europie. Niemcy miały się stać hubem, czyli centrum. Jednocześnie zwalczano takie kraje jak Polska, która ma własne i niezależne źródła energii w postaci węgla – akcentował wiceprezes zarządu Lubelskiej Spółki Węglowej – Lubelski Węgiel „Bogdanka”.

Kasjan Wyligała zaznaczył, że od lat forsuje się politykę dekarbonizacji.

– Do tej pory forsowano politykę dekarbonizacji. Obawiam się, że po kryzysie wróci ze zdwojoną siłą. Wypowiedzi Fransa Timmermansa, odpowiedzialnego za politykę odejścia od węgla, wskazują, że powinniśmy w okresie przejściowym korzystać z węgla dla energetyki. Trzeba sobie wyobrazić, jak wygląda sytuacja. Odnawialne źródła energii, czyli wiatraki, panele fotowoltaiczne – one są jak najbardziej źródłami, które dostarczają energię, ale muszą mieć ubezpieczenie mocy w źródłach konwencjonalnych. Chodzi tutaj o gaz albo węgiel, albo energię atomową. Możemy sobie wyobrazić taką sytuację, że przestaje wiać, przestaje świecić słońce, jak często się dzieje w Skandynawii. Wówczas importują oni naszą energię, która wyprodukowaliśmy z węgla. Ich ekologiczne samochody są zasilane naszą węglową energią – mówił gość Radia Maryja.

Wiceprezes zarządu Lubelskiej Spółki Węglowej – Lubelski Węgiel „Bogdanka” ocenił, że ideologiczne podejście do kluczowych dla gospodarki jest nieodpowiedzialne i niebezpieczne.

– Trzeba także zwrócić uwagę, że każde ideologiczne podejście do kwestii bezpieczeństwa czy kwestii kluczowych dla gospodarki jest błędne, ponieważ zielona transformacja energetyczna jest w dużej mierze oparta na metalach ziem rzadkich. Są to metale, które są głównie w dyspozycji Chin albo Afryki. Te metale wykorzystuje się do produkcji paneli fotowoltaicznych, do budowania turbin wiatraków. Każde podejście pozbawione  rozsądku, bez uwzględnienia bezpieczeństwa narodu, interesu państwa prowadzi do uzależnienia. Jako Europa, nie chcemy uzależniać się od Chin i Rosji. Sytuacja, z którą mamy do czynienia, była planowanym działaniem Rosji, żeby kraje Europy Środkowo-Wschodniej osłabić, uzależnić, energetycznie od swojego gazu, a także wpływać na pewne decyzje polityczne i gospodarcze – akcentował Kasjan Wyligała.

14 kwietnia 2022 roku prezydent Andrzej Duda podpisał Ustawę o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego, która wprowadza między innymi zakaz przywozu do Polski i tranzytu przez terytorium naszego kraju węgla i koksu pochodzących z Rosji i Białorusi. [czytaj więcej]

– Sytuacja na rynku wszystkich paliw energetycznych na całym świecie jest teraz bardzo dynamiczna pod kątem wzrostu. Ceny surowców wzrastają. Obecnie mamy w Unii Europejskiej embargo na dostawy rosyjskiego węgla. Niestety, sprowadzano około 8-9 mln ton rosyjskiego węgla rocznie. Teraz musimy tę lukę wypełnić. Polskie spółki energetyczne nie korzystały z rosyjskiego węgla. One korzystały z polskiego węgla. Jednak ciepłownictwo, samorządy, indywidualni odbiorcy często kupowali od pośredników rosyjski węgiel – wyjaśnił gość Radia Maryja.

Rząd podejmuje szereg działań, aby zabezpieczyć Polaków w dostawy węgla. 11 lipca 2022 roku prezydent Andrzej Duda podpisał Ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw. Ustawa ta wprowadza mechanizm rekompensat dla podmiotów sprzedających gospodarstwom domowym paliwa stałe. [czytaj więcej]

– Nasz rząd pracuje nad tym, aby węgiel został zaimportowany z różnych kierunków. Wiem, że Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska, mówiła, że już część węgla płynie do Polski na statkach. Miejmy nadzieje, że nie zabraknie węgla. Jeśli chodzi o ceny, to kilka dni temu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która ogranicza ceny węgla i pozwala na zakup węgla za niecały tysiąc złotych za tonę. Jest ograniczenie do trzech ton dla odbiorców indywidualnych. Jest także kwestia tego, że należy zgłosić do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, jakim źródłem opalamy w naszym mieszkaniu, w naszym domu. Z taką deklaracją i ograniczeniem do trzech ton będzie można zakupić węgiel po obniżonych cenach. Wydaje mi się, że na tym polu wszyscy robią co możliwe, żeby nie zabrakło nam węgla na zimę – powiedział wiceprezes zarządu Lubelskiej Spółki Węglowej – Lubelski Węgiel „Bogdanka”.

Kasjan Wyligała ocenił, że do kryzysu energetycznego doprowadziła między innymi zielona polityka Unii Europejskiej.

– Trzeba jednoznacznie wskazać, że do takiej sytuacji doprowadziła polityka Unii Europejskiej, dekarbonizacja i transformacja klimatyczna, która sama w sobie może nie jest zła, ale jej tempo i nieracjonalne narzucanie pewnych terminów, bez uwzględnienia specyfiki, sprawiła, że w Polsce nie były prowadzone inwestycje w górnictwie węglowym. Górnictwo węglowe było skazane na likwidację i bardzo ciężko jest odtworzyć moce wydobywcze w tak krótkim czasie, bo procesy inwestycyjne i procesy planowania są długotrwałe. Praca górnika jest też niebezpieczna. Górnicy często pracują z narażeniem własnego życia i zdrowia, abyśmy mieli prąd w gniazdkach oraz ciepło. Musimy mieć tego świadomość – akcentował gość Radia Maryja.

– Przy zachowaniu bezpieczeństwa trzeba zwiększać wydobycie, ale musimy mieć na uwadze, że przez ostatnie lata polityka Unii Europejskiej była nastawiona na całkowitą dekarbonizację Europy. Z powodu sytuacji w Rosji, bo wojna jest zawsze takim „reality check”, czyli konfrontacją z rzeczywistością, zderzyła się idea transformacji energetycznej z rzeczywistością. Ta idea nie wytrzymała i kolejne kraje zachodnie wracają do węgla. Czynniki inflacyjne są wywołane przez wojnę. Musimy się liczyć z pewnymi konsekwencjami – dodał.

Kasjan Wyligała zwrócił uwagę, że „węgiel powinien być w Polsce paliwem tymczasowym, bo gwarantuje nam niezależność”.

– Uważam, że węgiel powinien być w Polsce paliwem tymczasowym, bo gwarantuje nam niezależność. Dodatkowo ważne jest import gazu przez terminal LNG  oraz jak najszybsze prace przy budowie elektrowni atomowych, bo to pozwoli nam na uzyskanie czystej energii, niezależnej od żadnego innego państwa. W najbliższych latach powinniśmy zmodernizować nasze bloki węglowe w elektrowniach, wydłużyć ich żywotność. Powinniśmy zwiększać inwestycje w wydobycie węgla i przyspieszać budowę elektrowni atomowych, bo to może zagwarantować nam niezależność w dłuższej perspektywie czasu oraz niezależność – podkreślił wiceprezes zarządu Lubelskiej Spółki Węglowej – Lubelski Węgiel „Bogdanka”.

Rozmowę z Kasjanem Wyligałą można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl