Z Ojczyzny Jezusa


Pobierz Pobierz

Pokój i Dobro!

Jezus „wziął ze sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę… Podczas modlitwy zmienił się wygląd Jego twarzy, a Jego ubranie stało się lśniąco białe. Rozmawiało z Nim dwóch mężczyzn. Byli to Mojżesz i Eliasz” (Łk 9,28-30).

Ze wzgórza świątynnego Jerozolimy liturgia drugiej niedzieli Wielkiego Postu prowadzi nas na Górę Tabor w Galilei. Wznosi się ona na wysokość 450 metrów nad poziom równiny Ezdrelonu i prawie 600 m. nad poziom morza. Do majestatu tej niewysokiej, ale symbolicznej góry odwołuje się psalmista w poetyckim porównaniu: „Tabor i Hermon cieszą się twoim imieniem” (Ps 89,13).

Od roku 1631 antyczne ruiny sanktuarium przemienienia na Górze Tabor należą do franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej. Przeprowadzone prace archeologiczne odsłoniły pozostałości sanktuarium z okresu bizantyńskiego i krzyżowców oraz dobrze zachowane mury klasztoru benedyktyńskiego z XII w. i późniejszej twierdzy saracenów. Z tego ostatniego okresu pochodzi monumentalna brama prowadząca na teren sanktuarium zwana Bramą Wiatru (Bab al Haua). Obecna bazylika konsekrowana w 1924 roku została zaprojektowana na planie poprzednich budowli. Panująca wewnątrz bazyliki atmosfera wizji chwały i światła inspiruje wchodzącego do niej pielgrzyma i turystę do medytacji tajemnicy Przemienienia.

Wychodząc lub wjeżdżając na Tabor warto poświęcić trochę czasu na spacer wśród ciszy i zieleni. Do refleksji zaprasza nie tylko sama bazylika Przemienienia z kaplicami Mojżesza i Eliasza lecz również znajdująca się przy głównej alei kaplica Descendentibus – „kiedy schodzili z góry”. Została ona zbudowana podobnie jak współczesna bazylika przez architekta Barluzzi’ego dla upamiętnienia przestrogi Jezusa skierowanej do towarzyszących mu w momencie przemienienia trzech apostołów: „Nie mówcie nikomu o tym widzeniu, dopóki Syn Człowieczy nie zostanie wskrzeszony z martwych” (Mt 17,9).

Majestatyczne piękno Góry Tabor, ze szczytu której rozpościera się panoramiczny widok na dolinę Ezdrelonu, przypomina pielgrzymom znaczenie gór w historii zbawienia, jako miejsca szczególnej bliskości Boga. Starotestamentowe góry objawienia to przede wszystkim góra Moria, gdzie Abraham składa w ofierze swojego syna Izaaka oraz Synaj, miejsce zawarcia przymierza i daru tablic dziesięciu przykazań. Te góry, które obrazują zmagania człowieka oraz jego spotkanie z Bogiem, wskazują w ostateczności na wzgórze świątynne w Jerozolimie gdzie Objawienie starotestamentowe staje się liturgią. Benedykt XVI, w pierwszej części książki o Jezusie z Nazaretu, przypomina o różnych górach pojawiających się w życia Pana Jezusa oraz sugeruje, aby mieć na uwadze ich teologiczne powiązania. „Góra kuszenia, góra Jego wielkiego przepowiadania, góra trwogi, góra Krzyża, a wreszcie góra Wniebowstąpienia, na której Pan – odrzucając propozycję panowania nad światem za sprawą potęgi diabła – ogłasza: „Dana mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi” (Mt 8,18) (Jezus z Nazaretu, I, 257). W całej biblijnej tradycji dominującą symboliką góry jest wspinanie się, rozumiane nie tylko zewnętrznie, ale przede wszystkim wewnętrznie. Góra jest bowiem wyzwoleniem od ciężaru dnia powszedniego i skierowaniem myśli ku Bogu.

Dla chrześcijan trzy najważniejsze góry w Ziemi Świętej to góra Błogosławieństw, góra Przemienienia oraz góra Golgoty. Jeden z moich współbraci, studiujących teologię Kościołów wschodnich powiedział, że te trzy góry można przypisać trzem głównym chrześcijańskim wspólnotom: katolikom, prawosławnym i protestantom. Według niego katolicy najchętniej zatrzymaliby się na Górze Błogosławieństw nad Jeziorem Galilejskim. Tam zostały wskazane nowe kryteria postępowania; Chrystus nazwał błogosławionymi wszystkich odrzuconych przez logikę tego świata oraz wskazał drogę doskonałości ewangelicznej i nowe prawo. Protestanci skoncentrowaliby swoją wizję wiary na tajemnicy Kalwarii, miejscu ukrzyżowania Pana Jezusa. Ofiara krzyża ma dla nich tak wielkie znaczenie, że nic innego nie zdoła do niej nawiązać ani jej uobecnić. Dzień śmierci na krzyżu – Wielki Piątek, to dla protestantów największe święto. W końcu dla prawosławnych szczególnie ważnym miejscem byłaby Góra Przemienienia. Teologia wschodnia często rozważa objawienie Boga w świetle Taboru. Twierdzi bowiem, że owo światło Taboru to jedyna dostępna człowiekowi droga łaski poznania nieogarnionego Boga. Nasi bracia w wierze ze Wschodu w tej teologicznej interpretacji wskazują na coś bardzo ważnego. Podczas gdy dla nas słowo „przemienienie” kojarzy się nam z zewnętrznym zjawiskiem, to słowo greckie użyte w Ewangelii sięga w jego istotę. Mówiąc o przemienieniu Jezusa należałoby podkreślić, że Chrystus okazał się tym, Kim jest w swojej naturze i istocie, czyli Synem Bożym.

W Roku Wiary musimy spojrzeć na naszą postawę wobec tajemnicy Przemienienia. Apostołowie byli zachwyceni, choć poznali jedynie niewielki odblask wiecznej chwały Ojca, w której Jezus zasiadł po swoim zmartwychwstaniu. Przemienienie pozwoliło im zrozumieć jak mizerne i niepełne były ich wyobrażenia o Bogu. Schodząc z Taboru na naszą życiową drogę musimy zejść z Jezusem i ciągle na nowo uczyć się posłuszeństwa słowom Ojca: „On jest moim Synem wybranym, Jego słuchajcie” (Łk 9,35).

J. Kraj OFM

drukuj