Związkowcy utrzymują pogotowie strajkowe w PKP Cargo
W PKP Cargo utrzymane zostaje pogotowie strajkowe. Dziś zadecydował o tym Zakładowy Komitet Strajkowy, który zebrał się w Tarnowskich Górach. Związkowcy dali pracodawcy czas do 19 listopada na wycofanie się z porozumień o alokacji pracowników.
Związkowcy podnoszą, że pogotowie będzie przekształcone w czynną akcję protestacyjną, jeśli pracodawca będzie dalej podejmował działania alokacji pracowników z Tarnowskich Gór do Katowic.
Dajemy czas do 19 listopada – mówi Ryszard Lach, przewodniczący Śląskiego Zakładu Spółki PKP Cargo
– Jeżeli pracodawca nie wycofa się z porozumień zawartych miedzy pracownikiem a pracodawcą, które mówią o dobrowolnej zgodzie na przejście pracowników do Katowic ze Śląskiego Zakładu Spółki w Tarnowskich Górach (które są pod naciskiem, pod zastraszaniem, pod groźbą rozwiązania umowy pracy), to po 19 listopada wystąpimy do Krajowego Komitetu Strajkowego o odwieszenie akcji strajkowej na terenie Śląskiego Zakładu Spółki, a tym samym PKP Cargo i nie będziemy czekać do 9 rudnia – ostrzega Ryszard Lach.
W piątek Krajowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy w PKP Cargo poinformował o zawieszeniu akcji strajkowej do 9 grudnia. Stało się tak po interwencji polityków Prawa i Sprawiedliwości. Politycy zaapelowali do związkowców, by wstrzymali akcję i dali szansę nowemu rządowi, by mógł zająć się problemem.
Zapowiedziany przez związkowców strajk miał mieć charakter kroczący. Mieli go rozpocząć pracownicy Śląskiego Zakładu PKP Cargo w Tarnowskich Górach. Związkowcy domagają się podwyżek dla pracowników w wys. 250 zł netto. Są także przeciwni decyzji o przeniesieniu pracowników z Tarnowskich Gór do centrali w Katowicach.
RIRM