Zmiany w programie inwestycji kolei do 2015 roku
Na kolei zostanie zaktualizowany program inwestycji do 2015 roku. Rząd przyjął plan z sześcioma projektami, który zostanie zgłoszony do konkursu finansowanego przez Unię Europejską. W planach jest między innymi remont torów oraz podniesienie prędkości pociągów. Koszt innowacji to ponad 10 miliardów złotych.
To już następny plan ulepszenia sytemu kolejowego w Polsce. W zamiarze jest przebudowanie m.in. tras: Wrocław – Poznań, Warszawa – Poznań oraz Warszawa – Grodzisk Mazowiecki. Inwestycje mają również na celu podniesie prędkości pociągów – towarowych do 120 km/h, a osobowych do 160km/h, choć początkowo miały być zwiększone do 200km/h. Wcześniejsze zmiany nie przyniosły zbyt wielu korzyści szczególnie dla pasażerów.
Brak połączeń, opóźnienia pociągów sprawiają, że zmniejsza się ilość podróżujących koleją. Od pięciu lat liczba pasażerów spadła o połowę, a tylko w ostatnim czasie PKP Intercity straciła milion pasażerów. Od dłuższego czasu planowane są innowacje finansowane ze środków Unii Europejskiej. Jednak – jak zauważa Czesław Warsewicz, były prezes PKP Intercity – środki zamiast być wykorzystywane są marnowane.
– Przy maksymalnym wykorzystaniu rozpoczętych projektów ilość straconych środków wyniesie 4-6 mld i znając brak determinacji i wykonawstwo, strata tych niewykorzystanych może sięgnąć nawet 10 miliardów – wskazuje Czesław Warsewicz, były prezes PKP Intercity.Koszt inwestycji to ponad 10 mld zł., z czego blisko 7,5 mld zł. będzie finansowana ze środków UE, a reszta ze środków krajowych i własnych PKP. W sugestii byłego prezesa PKP w całej inwestycji nie mówi się, że jest to tak naprawdę walka o to, aby jak najmniej stracić z uzyskanych funduszy, a nie wykorzystać. Jak zauważa w całym systemie kolejowym najważniejszym elementem jest pasażer.
– Pasażer jest najważniejszy. On chce szybko i komfortowo dotrzeć do celu, a my mamy obowiązek, by ta usługa taka była. Ona nie jest dla kolejarza, ani dla prezesa czy pracowników ona jest dla pasażerów – wskazał Czesław Warsewicz, były prezes PKP Intercity.Niestety w programach inwestycji i zmianach na kolei coraz częściej zapomina się o tym, co najważniejsze, czyli o człowieku.
TV Trwam News/RIRM