Zmiany na opozycji
Opóźnia się start ruchu Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Warszawy ma problemy w stolicy, a warszawscy radni PiS-u przekonują, że miasto potrzebuje gospodarza zaangażowanego na 100 proc. Partię założyć chce Szymon Hołownia, który do wyborów prezydenckich szedł pod sztandarem człowieka spoza systemu.
Ruch obywatelski „Nowa Solidarność” Rafała Trzaskowskiego ruszyć miał 5 września. Ze względu na problemy w stolicy, m.in. awarię kolektora ściekowego w oczyszczalni „Czajka”, Rafał Trzaskowski przesunął start ruchu na październik.
– 17 będzie inauguracja ruchu. Zrobimy absolutnie wszystko, aby do ruchu móc się zapisywać już wcześniej, dlatego że jest olbrzymia energia ludzi, trzeba ją skanalizować – podkreśla Rafał Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski zapowiada m.in. tworzenie projektów obywatelskich dotyczących edukacji i ochrony zdrowia. Obawy o przyszłość stolicy mają warszawscy radni PiS – zauważa radny Dariusz Figura.
– To jest zły znak dla Warszawy, jeżeli prezydent Warszawy chce się zajmować innymi tematami. Warszawa potrzebuje zaangażowania na 100 proc. – wskazuje Dariusz Figura.
Nowej inicjatywy nie obawia się Platforma Obywatelska, choć według byłego szefa PO Grzegorza Schetyny pośpiech nie jest wskazany.
– Musi zamknąć te swoje problemy warszawskie i wtedy przystąpi do pomysłu realizacji obywatelskiego ruchu – mówi Grzegorz Schetyna.
Jak zapewnia senator Platformy Marcin Bosacki, nie ma mowy o rywalizacji lub własnej ścieżce politycznej Rafała Trzaskowskiego.
– Mówił wielokrotnie, że absolutnie nie chce się odcinać, tylko chce wzmocnienia KO i opozycji demokratycznej – wyjaśnia Marcin Bosacki.
Wokół Platformy funkcjonują już ruchy obywatelskie, takie jak Obywatele RP – zaznacza politolog Michał Siekierka. Ruch Trzaskowskiego nie zwiększy popularności PO.
– Będzie to coś, co bardziej by konsolidowało ten czynnik społeczny który przez PO już jest zagospodarowany, a który PO może stracić na poczet innych ugrupowań – ocenia Michał Siekierka.
Do końca roku na polskiej scenie politycznej pojawić ma się nowa partia polityczna. Jej twórcą będzie szef Ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia.
– To jest partia, którą ruch obywatelski zakłada po to, żeby mieć sprawczość w tym obszarze polityki ,w którym potrzebujemy dziś sprawczości, w którym obywatele muszą się znaleźć – mówię tu o Sejmie – podkreśla Szymon Hołownia.
Jeszcze przed wyborami prezydenckimi Szymon Hołownia mówił o potrzebie walki z partyjniactwem. Od września w Ruchu Polska 2050 jest poseł Hanna Gil-Piątek, która opuściła Lewicę. Aktywnie działa u boku Szymona Hołowni.
O swoich posłów obawiać mogą się inne partie polityczne. Choć możliwe są też koalicje, o czym mówi senator PSL-u Jan Filip Libicki.
– Ten cały ruch skręca ostro w lewo, mnie się to niespecjalnie podoba, ale być może Szymon Hołownia w przyszłości przedstawi jakieś elementy lub osoby, które byłby dla mnie, jako konserwatysty, członka PSL-u interesujące – zaznacza Jan Filip Libicki.
Szymon Hołownia skutecznie walczy o poparcie głównie wśród wyborców PO – mówi politolog Bartosz Brzyski.
– Zabiega o to, aby zamieszać na tej scenie politycznej, zagrozić PO, natomiast nic nie wskazuje na to, że byłby w stanie jakoś pobudzić ją Rafał Trzaskowski – ocenia Bartosz Brzyski.
Popularność obu ruchów jest niewielka. Według sondażu CBOS ruch Szymona Hołowni popiera 25 proc. ankietowanych. Zapowiedź powstania ruchu Rafała Trzaskowskiego cieszy 22 proc. respondentów.
TV Trwam News