Zatwierdzono projekt emisyjny związany z ofertą PKP Cargo

Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny związany z ofertą publiczną PKP Cargo. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, debiut spółki planowany jest na listopad bieżącego roku.

W ramach oferty właściciel spółki, Grupa PKP, chce sprzedać 50 proc. minus jedną akcję Cargo. Od początku przeciwko prywatyzacji przewoźnika protestowały związki zawodowe. Swoje obawy wyraziły one nawet w liście do premiera Donalda Tuska. Nie otrzymały odpowiedzi.

W dokumencie wskazywano na kwestię ewentualnych należności PKP CARGO. Chodzi o spłaty nadpłaconych stawek dostępu do infrastruktury. Związkowcy podkreślają także, że pozyskane środki ze sprzedaży akcji zostaną przeznaczone na spłatę długu PKP S.A.,   a nie rozwój spółki. Przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych, Leszek Miętek mówi o wątpliwościach związanych ze sposobem prywatyzacji.

– Decyzję w sprawie prywatyzacji podejmuje właściciel i on de facto ponosi pełną odpowiedzialność za to, jak to zrobi. My, jako związki zawodowe, po stronie społecznej zawarliśmy pakt gwarancji pracowniczych na okoliczność prywatyzacji. Co było możliwe pod względem społecznym, to zabezpieczyliśmy, natomiast wątpliwości co do sposobu prywatyzacji zawarliśmy w liście otwartym. Odpowiedzi jak na razie nie ma – powiedział Leszek Miętek.

PKP Cargo to największy polski kolejowy przewoźnik towarowy i drugi po Deutsche Bahn w Unii Europejskiej. Tymczasem nad zmianami w prawie unijnym dot. IV pakietu kolejowego rozmawiają dziś w Chorwacji kolejarze na posiedzeniu Europejskiej Federacji Związków Zawodowych i Maszynistów.

Dokument zakłada dalszą liberalizację rynku kolejowego w obszarze przewozów pasażerskich. Powoduje to że mamy rozdrobniony rynek, co przekłada się na bezpieczeństwo. Przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych zauważa, że Polska

– Za chwilę na polskich torach pojawi się otwarta konkurencja, nie tylko w ruchu towarowym, ale także pasażerskim. Do tego Polska musi się dobrze przygotować, chociaż my mamy uwagi dotyczące poszczególnych pakietów kolejowych; mianowicie Polska jest jak gdyby liderem we wdrażaniu poszczególnych dyrektyw UE, natomiast inne kraje raczej nie w pełni realizują te dyrektywy, chroniąc własny rynek. Tu takim klasycznym przykładem może być chociażby to, co robią Niemcy, Francuzi, chroniąc własny rynek i do dzisiaj utrzymując holdingową strukturę razem z zarządcą infrastruktury – zauważa Leszek Miętek.

RIRM