Z. Bogucki o inwestycjach w Zachodniopomorskiem: Po trzech miesiącach rządów nowego obozu władzy nic się nie dzieje
Po trzech miesiącach rządów nowego obozu władzy nic się w tej sprawie wielkiego nie dzieje (przynajmniej ja takiej wiedzy nie mam). Można powiedzieć: nowa władza, a stare problemy, czyli „się nie da” – mówił Zbigniew Bogucki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wojewoda zachodniopomorski i kandydat na prezydenta Szczecina, odnosząc się w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja do zastoju w realizacji kluczowych inwestycji gospodarczych na terenie woj. zachodniopomorskiego.
Rządy Donalda Tuska i jego Koalicji 15 października postawiły pod znakiem zapytania realizację strategicznych inwestycji (zwłaszcza morskich) w województwie zachodniopomorskim. Mogą one zagrozić monopolowi Niemiec w tej części Europy, więc możliwe jest, że obecny premier – jako polityk wyraźnie proniemiecki – będzie chciał zablokować te przedsięwzięcia. Flagową inwestycją w woj. zachodniopomorskim jest port kontenerowy w Świnoujściu.
– Po trzech miesiącach rządów nowego obozu władzy nic się w tej sprawie wielkiego nie dzieje (przynajmniej ja takiej wiedzy nie mam). Dlatego dopytywałem ministra infrastruktury, jakie działania zostały podjęte. Odpowiedzi nie mam, nadal czekam. Niestety z moich informacji wynika, że nic szczególnego się tam nie dzieje i to jest wielkie zagrożenie dla kluczowej (…) inwestycji oraz dla naszych interesów realizowanych na zachodnich rubieżach Rzeczypospolitej – mówił Zbigniew Bogucki.
Zdaniem polityka to właśnie na kresach (niegdyś wschodnich, dziś zachodnich) ważą się losy żywotnych interesów Polski.
Z portem kontenerowym związane są także inwestycje drogowe, czyli budowa dróg ekspresowych S3 oraz S6.
– Gdzieś i czymś trzeba będzie rozładowane kontenery przewozić w głąb kraju i dalej na południe Europy, aż do Grecji. Mamy tutaj złą wiadomość, bo 1 marca wykonawca zaprzestał robót na drodze ekspresowej S3 (a więc na odcinku Świnoujście-Troszyn), ale także w okolicach Koszalina na drodze S6, a więc w relacji Szczecin-Gdańsk. To są bardzo złe wiadomości – zaznaczył były wojewoda zachodniopomorski.
Według planów drogi powinny zostać oddane do użytku w tym roku, przy czym S3 miała być ukończona jeszcze przed wakacjami.
– Można powiedzieć: nowa władza, a stare problemy, czyli „się nie da”. Niestety to są niedobre wiadomości, jeżeli chodzi o kwestie związane z gospodarką morską (…) na Pomorzu Zachodnim – ocenił rozmówca Radia Maryja.
Stagnacja dotknęła także innej inwestycji, kluczowej dla rolnictwa całej Polski Zachodniej, czyli agroportu w Szczecinie.
– To jest inwestycja, która koniecznie powinna powstać po to, żeby rolnicy z Polski Zachodniej nie musieli korzystać z portów niemieckich, tylko żeby polski port przeładowywał towary rolne wyprodukowane w województwach Polski Zachodniej – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.
Już za poprzednich rządów Donalda Tuska Pomorze Zachodnie cierpiało z powodu znacznego ograniczania jego gospodarki. Szczecin został „uduszony” poprzez zamknięcie tamtejszej stoczni. Miało ono związek z decyzją Komisji Europejskiej w obliczu kryzysu ekonomicznego z roku 2008 i spolegliwością rządu PO-PSL wobec władz unijnych.
Zbigniew Bogucki w niedzielnych wyborach samorządowych zamierza ubiegać się o urząd prezydenta Szczecina. Jednym z jego najważniejszych postulatów jest rozwój wspomnianych inwestycji morskich, jednak na tym program polityka się nie kończy. Zamierza on podjąć m.in. działania z zakresu poprawy sytuacji kobiet, dbania o zieleń miejską, rozsądnej strategii rowerowej, ograniczenia „polowania na kierowców” oraz budowy parkingów z funkcją schronów.
– To jest też powiedzenie „tak” głosowi mieszkańców. Dzisiejszy stary prezydent Szczecina nie chce słuchać głosu mieszkańców: marginalizuje rady osiedli, nie przeprowadza właściwych konsultacji, obcina budżety, nie realizuje tzw. budżetu obywatelskiego. Ludzie głosują, angażują się, mają pomysły, a potem nic z tego nie wychodzi – zwrócił uwagę Zbigniew Bogucki.
Kandydat na prezydenta Szczecina zamierza również polepszyć politykę rodzinną i senioralną w mieście.
– Myślę, że mój pomysł na miasto to jest pomysł na nowy Szczecin – Szczecin, który może być dużą europejską aglomeracją przyjazną mieszkańcom, niewykluczającą nikogo, ale z drugiej strony pilnującą swoich interesów i niegodzącą się na przeciętność – oznajmił gość „Aktualności dnia”.
Rozmówca Radia Maryja przewiduje, że jeśli poprzedni prezydent miasta znów zostanie wybrany (byłaby to wówczas jego ostatnia kadencja), to Szczecin czekają kolejne lata stagnacji.
Całość rozmowy z posłem Zbigniewem Boguckim jest dostępna [tutaj].
radiomaryja.pl