Włoski rząd postanowił opodatkować nadmierne zyski banków

Włochy mogą zyskać nawet trzy mld euro na podatku bankowym. Środki zostaną przeznaczone na finansowanie działań wspierających rodziny i przedsiębiorstwa.

Pod koniec lipca Europejski Bank Centralny po raz kolejny podniósł stopy procentowe. Wzrosły one o 25 punktów bazowych i obecnie wynoszą 4,25 procent. To, czy do ich wzrostu dojdzie również we wrześniu, jest bardzo niepewne.

– Perspektywy wzrostu gospodarczego i inflacji pozostają wysoce niepewne. Zagrożenia dla wzrostu gospodarczego obejmują nieuzasadnioną wojnę Rosji z Ukrainą oraz wzrost szerszych napięć geopolitycznych, które mogą spowodować fragmentację światowego handlu, a tym samym odbić się na gospodarce strefy euro – powiedziała Christine Lagarde, prezes EBC.

Szefowa EBC Christine Lagarde otwarcie przyznała, że kolejne decyzje w sprawie stóp procentowych będą zależały od najnowszych danych. W grę na pewno nie wchodzi ich obniżka. Możliwa jest podwyżka albo pozostawienie ich na tym samym poziomie. Decyzje EBC bardzo mocno niepokoją Włochy.

– Przeżywamy skomplikowaną fazę gospodarczo-finansową również z powodu inflacji, która jest notowana w całej Europie, na którą Europejski Bank Centralny odpowiedział interwencjami, które są dyskusyjne –  przyznała Giorgia Meloni, premier Włoch.

Podnoszenie stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny doprowadziło do wzrostu oprocentowania kredytów. Banki przy tym nieznacznie zaczęły podnosić oprocentowanie depozytów – czyli oszczędności klientów.

 – Z tego powodu zwiększyły się znacznie ich zyski, czyli marże wynikające z rozpiętości między wzrastającym oprocentowaniem od kredytów, a w mniejszym stopniu od depozytów – mówiła dr Gabriela Masłowska, ekonomista i członek Rady Polityki Pieniężnej.

Włoski rząd postanowił opodatkować nadmierne zyski banków.

– Odnotowujemy rekordowe zyski banków i postanowiliśmy interweniować, wprowadzając 40–procentowy podatek od niesprawiedliwej różnicy w marży odsetkowej. To opodatkowanie, które nie jest podatkiem od uzasadnionej marży, ale podatkiem od niesprawiedliwej marży – podkreśliła Giorgia Meloni, premier Włoch.

Pieniądze z podatków od nadzwyczajnych zysków banków zostaną przeznaczone na finansowanie działań wspierających rodziny i przedsiębiorstwa.

– Zyski nadzwyczajne rząd Włoch przeznacza na działania osłonowe, na tzw. socjalną gospodarkę rynkową. Jest to zrozumiałe, ponieważ Włochy są w permanentnym kryzysie. Ma tam miejsce niskie tempo wzrostu, bezrobocie – zauważyła dr Gabriela Masłowska.

Sytuacja gospodarcza Włoch zaczęła pogarszać się po wejściu do strefy euro.

– Przez wiele dziesięcioleci Włochy dorównywały gospodarce niemieckiej pod względem tempa wzrostu gospodarczego i zamożności. Sytuacja radykalnie się zmieniła od momentu rezygnacji z własnej waluty i przyjęcia euro, ponieważ Włochy nie mogą chronić konkurencyjności własnej gospodarki – powiedziała dr Gabriela Masłowska, członek Rady Polityki Pieniężnej.

Włochy to trzeci kraj Unii Europejskiej po Hiszpanii i Węgrzech, który zdecydował się na wprowadzenie podatku od nadzwyczajnych zysków banków. Czy taki mechanizm można też wprowadzić w Polsce?

– Jest to oczywiście prerogatywa rządu, który prowadzi politykę ekonomiczną – teoretycznie taki mechanizm może być wprowadzony, ale wymaga to dokładnych analiz, żeby nie zdestabilizować systemu finansowego państwa – podkreśliła dr Gabriela Masłowska, członek Rady Polityki Pieniężnej.

Banki są ważnym elementem tego systemu.

TV Trwam News