Wielka Brytania: Boris Johnson wzywa UE do rozważenia zmian w protokole północnoirlandzkim
Brytyjski premier Boris Johnson wezwał w czwartek przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen, aby Unia Europejska poważnie rozważyła propozycje zmian w protokole północnoirlandzkim, który jego zdaniem, jest nie do utrzymania w obecnej formie.
„Premier podkreślił, że obecny sposób funkcjonowania protokołu jest nie do utrzymania. Rozwiązań nie można znaleźć w ramach istniejących mechanizmów protokołu. Dlatego właśnie przedstawiliśmy propozycje istotnych zmian w protokole. (Johnson) wezwał UE do poważnego przyjrzenia się tym propozycjom i do współpracy z Wielką Brytanią w tym zakresie. Istnieje ogromna szansa na znalezienie rozsądnych, praktycznych rozwiązań trudności, z jakimi borykają się obywatele i przedsiębiorstwa w Irlandii Północnej, a tym samym na poprawę stosunków między Wielką Brytanią a UE” – napisano w komunikacie brytyjskiego rządu po telefonicznej rozmowie Borisa Johnsona z Ursulą von der Leyen.
Jednak szefowa KE odrzuciła możliwość renegocjacji protokołu.
„UE będzie nadal działać kreatywnie i elastycznie w ramach protokołu. Nie będziemy jednak renegocjować. Musimy wspólnie zapewnić stabilność i przewidywalność w Irlandii Północnej” – napisała na Twitterze.
PM @BorisJohnson called to present the UK Command paper on the Irish/Northern Irish Protocol.
The EU will continue to be creative and flexible within the Protocol framework. But we will not renegotiate.
We must jointly ensure stability and predictability in Northern Ireland.
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) July 22, 2021
W środę brytyjski rząd opublikował 28-stronicowy dokument, w którym przedstawił zmiany, które chciałby wprowadzić do protokołu. Obejmują one: zniesienie kontroli celnych towarów, w przypadku których wysyłające je przedsiębiorstwa zarejestrowane w Wielkiej Brytanii deklarują, że ich ostatecznym miejscem przeznaczenia jest Irlandia Północna; zniesienie certyfikatów i kontroli produktów spożywczych „przeznaczonych do spożycia wyłącznie w Irlandii Północnej”; wprowadzenie kar odstraszających dla osób próbujących przewieźć z Irlandii Północnej do Irlandii produkty niezgodne z przepisami; całkowite usunięcie leków z zakresu protokołu; uzgodnienie okresu zawieszenia, w tym zawieszenie wszelkich działań prawnych ze strony UE oraz wprowadzenie okresów karencji, aby umożliwić dalszy handel takimi towarami jak schłodzone mięso, w tym kiełbasy. Ponadto Wielka Brytania domaga się zapewnienia, że stosunki między nią a UE nie będą ostatecznie kontrolowane przez instytucje unijne, w tym Trybunał Sprawiedliwości UE.
Informując o tych propozycjach, David Frost, minister odpowiedzialny za implementację umowy o brexicie, powiedział, że choć zdaniem brytyjskiego rządu, istnieją przesłanki do uruchomienia art. 16 protokołu – który pozwala na zawieszenie jego stosowania – nie zrobi on tego przed podjęciem rozmów z UE.
Protokół w sprawie Irlandii Północnej jest częścią umowy o warunkach brexitu. Stworzono go, aby zapobiec powrotowi kontroli granicznych między Irlandią Północną a Irlandią, bo ich brak uznano za warunek niezbędny do utrzymania procesu pokojowego w brytyjskiej prowincji. Ale aby nie było kontroli na tej granicy, muszą być kontrole towarów wysyłanych do Irlandii Północnej z pozostałych części Zjednoczonego Królestwa, czyli pomiędzy nimi powstała faktyczna granica celno-regulacyjna. To powoduje znaczące utrudnienia w eksporcie towarów do Irlandii Północnej, a jej odmienny status od reszty kraju budzi obawy północnoirlandzkich unionistów o przyszłość prowincji jako części składowej Zjednoczonego Królestwa. [czytaj więcej]
PAP