Wicemin. M. Przydacz: Wielu Białorusinów w ostatnim czasie znalazło wsparcie w Polsce

Od sierpnia ubiegłego roku Polska przyznała obywatelom Białorusi ponad 120 tys. wiz. 10 tys. z nich to wizy humanitarne, które wprost odpowiadają na prześladowania polityczne i zagrożenie życia.

Marcin Przydacz, wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, podkreśla, że polska pomoc Białorusinom wpisuje się nie tylko w ducha podstawowych praw człowieka, ale także w wartości chrześcijańskie.

Tak duża skala chętnych do wyjazdu do Polski to efekt niestabilnej sytuacji politycznej u naszego sąsiada. Od ubiegłorocznych wyborów prezydenckich, uznawanych za sfałszowane, wiele osób jest wciąż zagrożonych aresztowaniem nawet za najmniejszą krytykę władz. Dodatkowo sytuacja ekonomiczna nie jest najlepsza.

W poniedziałek polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło przyznanie wizy humanitarnej białoruskiej sprinterce Kryscinie Cimanouskiej. Sportsmenka skrytykowała swój sztab trenerski, za co władze w Mińsku, chcąc ją ukarać, postanowiły przymusowo ściągnąć ją do kraju. Kryscinie Cimanouskiej udało się uzyskać pomoc – najpierw Japończyków, a następnie polskich służb dyplomatycznych w Tokio. Wiceminister Marcin Przydacz wskazuje, że to Polska wyszła z ofertą wsparcia.

– Wobec tej sytuacji to Polska zaproponowała kobiecie, że może jej pomóc. Lekkoatletka postanowiła skorzystać z tego wsparcia. Nie jest to pierwsza tego typu sytuacja. Wielu Białorusinów w ostatnim czasie znalazło wsparcie w Polsce. Kryscina Cimanouska znajduje się obecnie w placówce dyplomatycznej polskiej ambasady w Tokio. Złożyła ona wniosek o wizę humanitarną i otrzymała ją w trybie ekspresowym. Ponadto wyraziła chęć przyjazdu do Polski. Myślę, że w ciągu najbliższych dni przyjedzie do Polski, gdzie będzie mogła normalnie kontynuować swoje treningi – akcentuje wicemin. Marcin Przydacz.

Premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński potwierdzili, że sprinterka będzie mogła w Polsce szlifować formę sportową.

Zuzanna Dąbrowska, Warszawa/RIRM