W Parlamencie Europejskim komisje analizują tzw. praworządność

W Parlamencie Europejskim w Brukseli dobiega końca tydzień prac komisji parlamentarnych. Coraz częściej analizowane są tam dokumenty, które dotyczą spraw bezpośrednio związanych z tzw. praworządnością i mechanizmem warunkowości podczas głosowań, np. nad opiniami komisji przechodzą również poprawki poświęcone właśnie tej tematyce. Można przy tym zaobserwować brak jedności w unijnych instytucjach.

Przykładem braku jedności pomiędzy Parlamentem Europejskim a Komisją Europejską mogą być np. zapisy w opinii Komisji Kontroli Budżetowej dla Komisji LIBE w sprawie sprawozdania Komisji Europejskiej na temat praworządności w 2021 roku. W tym tygodniu przyjęto poprawki do tego dokumentu.

W jednej z nich czytamy, że Parlament Europejski z zadowoleniem przyjmuje decyzję Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o odrzuceniu skarg wniesionych przez Węgry i Polskę przeciwko rozporządzeniu o warunkowości i ubolewa nad czasem zmarnowanym od czasu jego wejścia w życie przez Komisję Europejską, która zdaniem głosujących za tym zapisem europosłów, jednostronnie postanowiła zastosować się do niewiążących konkluzji Rady Europejskiej.

W dokumencie podkreślono, że sprawozdanie Komisji w sprawie praworządności za 2021 r. zawiera liczne i szczegółowe przykłady naruszeń praworządności, które wchodzą w zakres rozporządzenia w sprawie warunkowości, co powinno skłonić Komisję Europejską do uruchomienia mechanizmu warunkowości już dawno temu.

Sprawę komentuje koordynator EKR komisji CONT w Parlamencie Europejskim, europoseł, Ryszard Czarnecki.

– To zdumiewające, że Komisja Kontroli Budżetu nie bacząc na fakt, że Polska w ciągu ostatnich trzech tygodni przyjęła 1 milion 800 tysięcy uchodźców z Ukrainy, w dalszym ciągu atakuje Polskę i w kontekście tzw. praworządności domaga się ukarania Polski i Węgier twierdząc, że sprawozdanie Komisji w sprawie praworządności za zeszły rok zawiera rzekomo liczne i szczegółowe przykłady jej naruszeń. Mam wrażenie, że żyjemy na dwóch różnych planetach. Polska i Polacy, którzy pomagają uchodźcom na planecie pewnego realu i odpowiedzialności chrześcijańskiej za drugiego człowieka, a niektóre państwa i szereg polityków europejskich na planecie problemów, które sami wymyślają –  mówi europoseł Ryszard Czarnecki.

Przypomnieć należy, że już w przyszłym tygodniu rozpocznie się dwudniowa minisesja plenarna w belgijskiej stolicy.

Dawid Nahajowski, Bruksela/RIRM