W. Buda: Samorządy będą głównymi beneficjentami Krajowego Planu Odbudowy
Samorządy będą głównymi beneficjentami Krajowego Planu Odbudowy – mówił w Sejmie wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Waldemar Buda. Opozycja obawia się upolitycznienia pomocy i żąda przejrzystego projektu.
Europejski Fundusz Odbudowy wspomóc ma unijne państwa w wychodzeniu z kryzysu wywołanego pandemią. Polska uzyskać może 24 mld euro bezzwrotnych dotacji i 34 mld euro pożyczek. Do 2 kwietnia trwają konsultacje nad Krajowym Planem Odbudowy.
– Po pierwsze, mamy panele, w których uczestniczą eksperci, zabierają głos co do poszczególnych komponentów. Po drugie, każdy z zainteresowanych poprzez formularz kontaktowy może zadać pytanie – powiedział wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Waldemar Buda.
Swoje zastrzeżenia wciąż zgłaszają samorządy i opozycja. Rząd pomija w Planie rolę samorządów – przekonywał poseł Lewicy Tomasz Trela.
– Czy samorząd ma być tylko odbiorcą tych środków, czy samorząd ma też dalej te środki dzielić? To samorząd wie, jakie problemy wywołała na jego terenie pandemia – mówił poseł Tomasz Trela.
Prezydenci miast związani z opozycją zarzucają rządowi zaniżanie regionalnego wsparcia. Według Sławomira Nitrasa z Koalicji Obywatelskiej środki mogą być kierowane do środowisk związanych z Prawem i Sprawiedliwością.
– Potraktujecie 60 mld z Unii jako wasze pieniądze, a nie państwowe, publiczne – przekonywał poseł Sławomir Nitras.
KPO będzie zarządzany przez Komisję Europejską – zauważył wiceminister Waldemar Buda.
Samorządy wciąż mogą zgłaszać swoje zastrzeżenia. Chcą m.in., aby środki na walkę z ociepleniem klimatu nie szły tylko na zakup autobusów niskoemisyjnych, ale także na transport szynowy. Zarzuty te odrzuca wiceminister Buda.
– Środki 50 na 50 będą dzielone na PKP Inrtercity i koleje regionalne, więc kilkaset mln zł na tabor kolei regionalnych – wskazał wiceminister Waldemar Buda.
KPO zakłada termomodernizację szkół. 381 mln euro trafi na budowę żłobków. 388 mln euro sfinansuje rozwój ciepłownictwa w regionach. To za mało – zauważył Dariusz Klimczak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
– Gdybyście zapytali nie tylko samorządowców, ale np. izbę ciepłownictwa, wiedzielibyście, że zapotrzebowanie jest dużo większe – zaznaczył wiceprezes PSL, Dariusz Klimczak.
Również lider Polska 2050, Szymon Hołownia, przedstawił swoje żądania.
– Będziemy domagać się wpisania do KPO celu neutralności klimatycznej w 2050 roku. Będziemy domagać się, żeby podczas wypłat z KPO nie były faworyzowane spółki skarbu państwa – mówił Szymon Hołownia.
Jak zauważył poseł PiS Tomasz Ławniczak, na transformację klimatyczną trafi 37 procent środków. 20 procent zasili transformację cyfrową. Tyle samo inwestycje w rolnictwie – dodał wiceminister rolnictwa, Ryszard Bartosik.
– Myślimy tutaj głównie o wsparciu krótkich łańcuchów dostaw i przetwórstwa rolno-spożywczego, które uległy zachwianiu – wskazał wiceminister Ryszard Bartosik.
Część projektów ma być finansowana z niskooprocentowanych pożyczek, co nie musi być zagrożeniem dla budżetu – zauważył ekonomista, dr Aleksander Rezmer.
– Jest dobrym źródłem finansowania, szczególnie inwestycji infrastrukturalnych, które powinny wypracować w różny sposób zwrot pożyczki – powiedział dr Aleksander Rezmer.
KPO musi zyskać akceptację KE. Rząd ma czas na przekazanie Planu do Brukseli do końca kwietnia.
TV Trwam News