Paryż: Premier RP spotkał się z prezydentem Francji

Premier Mateusz Morawiecki przebywał w środę z jednodniową wizytą w Paryżu,  gdzie spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. 

Politycznie Polska i Francja stoją po dwóch przeciwnych stronach – wskazuje politolog dr Bogdan Pliszka.

– Francja wyraźnie traktuje Polskę jako tzw. junior partnera albo – mówiąc bardziej po polsku – „młodszego brata”  – ocenił.

W wymiarze gospodarczym wiodącą siłą w Unii Europejskiej są Niemcy. Francja chce przewodzić w wymiarze politycznym. Polskę postrzega przez pryzmat silnych stereotypów, czego przykładem była niedawna wizyta w Warszawie francuskiego ministra ds. europejskich. Wpisała się ona w rosnącą wobec Polski presję ideologiczną. Z ust francuskiego polityka padają oskarżenia o dyskryminację środowisk LGBT. Francja nie zwracała też uwagi na Polskę, gdy forsowała niekorzystne dla naszych firm transportowych przepisy w pakiecie mobilności. Oba kraje różnią się też co do wizji przyszłości Europy.

– Dla Francji ewidentnie celem – i to takim, który należy osiągnąć jak najszybciej – jest Europa jako twór państwowy, czyli państwo federacyjne – zaznaczył dr Bogdan Pliszka.

To wszystko nie przeszkadza liderom obu państw w podjęciu rozmów. W środę premier Mateusz Morawiecki udał się z jednodniową wizytą do Francji. Podczas konferencji z prezydentem Emmanuelem Macronem szef polskiego rządu mówił o znaczeniu europejskiej solidarności w czasie pandemii.

– Tempo szczepienia, programy szczepionkowe, współpraca z Komisją Europejską i przynaglanie poszczególnych firm, producentów szczepionek do tego, żeby jak najszybciej dostarczały do Francji, do Polski, do całej Europy, do całej Unii Europejskiej szczepionki jest fundamentalnym zadaniem, które wspólnie wykonujemy – zaznaczył premier.

W trakcie spotkania poruszone zostały również kwestie dotyczące Europejskiego  Planu Odbudowy po kryzysie wywołanym pandemią, a także polityki klimatycznej oraz bezpieczeństwa i obronności.

– Myślę tutaj w szczególności o transformacji energetycznej, która pozwoli nam zrealizować ambitne cele, jakie przyjęliśmy w związku z planem klimatycznym. Chodzi między innymi o mechanizm dostosowania cen na granicach, ale również inwestycje w wodór, źródła odnawialne czy też trwały transport. Musimy również zapewnić prawdziwą strategię przemysłową na skalę europejską i zmniejszenie naszej zależności w kluczowych sektorach – podkreślił Emmanuel Macron, prezydent Francji.

Francja chce zaproponować Polsce współpracę w obszarze energii  atomowej. W ubiegłym roku Polska podpisała ze Stanami Zjednoczonymi umowę na projekt i wykonanie elektrowni atomowej w 2033 roku, teraz nie wyklucza dyskusji o francuskiej kontrofercie. Tym bardziej, że relacje między Warszawą a Waszyngtonem po dojściu do władzy Joe Bidena nieco się ochłodziły.

– Francuzi i prezydent Macron liczą na to, że rozpoczynająca się dyskusja na temat elektrowni atomowych w Polsce może przyczynić się do tego, że Polacy i premier Morawiecki zdecyduje się na jakiś system francuski elektrowni atomowej  – zauważył dr Piotr Gawryszczak, historyk.

Do ostatniego spotkania polityków Mateusza Morawieckiego i Emmanuela Macrona doszło w lutym ubiegłego roku, kiedy prezydent Francji przebywał z wizytą w Warszawie.

– Ta wizyta wydaje się, że jest takim  pierwszym przełamaniem lodów (…). To może być pokazanie swoim wyborcom, że gospodarka jest ważna i kontakty z Polską też są ważne na płaszczyźnie gospodarczej – zwrócił uwagę dr Piotr Gawryszczak.

Premier Mateusz Morawiecki spotkał się dziś także z przedstawicielami największego Francuskiego Związku Pracodawców.

TV Trwam News