fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Upamiętnienie zamordowanych redemptorystów

Na warszawskiej Woli upamiętniono redemptorystów, którzy zostali zamordowani podczas Rzezi Woli. Z rąk Niemców zginęło 30 ojców.

1 sierpnia 1944 roku, kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie. Z 5 na 6 sierpnia w klasztorze redemptorystów zgromadziła się okoliczna ludność, licząca, że razem, może w kościele, mają większe szanse przeżycia niż gdzieś w domu, w kamienicy czy w piwnicy.

– Przyszli tutaj, bo czuli bezpieczeństwo. Wiedzieli, że ojcowi ich nie zostawią, będą z nimi do samego końca. Bardzo często słyszymy pytanie, czy oni musieli umierać, czy nie mogli uciec? Myślę, że nie, bo gdyby uciekli, gdyby ich tu nie było, dzisiaj całkowicie inaczej wyglądałaby Wola. Dzisiaj trudno by nam było spojrzeć w oczy parafian, mieszkańców, którzy przyszliby i zadaliby pytanie: Ojcowie dlaczego nas zostawiliście wtedy, kiedy potrzebowaliśmy was najbardziej? – mówił o. Damian Simonicz CSsR, proboszcz parafii św. Klemensa Hofbauera na Warszawskiej Woli.

6 sierpnia – około godz. 3.00 w nocy – Niemcy otoczyli klasztor. Zastrzelili 30 redemptorystów. W piątek uczczono ich pamięć.

– Spotkanie na tym placu nie jest dla nas tylko wspomnieniem historycznym, ale ono jest wyzwaniem. Oni nam dokładnie pokazali, co znaczy wypełniać Ewangelię, być z drugim człowiekiem nie tylko wtedy, kiedy jest dobrze, ale zwłaszcza wtedy kiedy przychodzi cierpienie i ból – podkreślił o. Damian Simonicz CSsR.

W tym samym miejscu, gdzie rozstrzelano redemptorystów, spalono także około 2000 mieszkańców Woli.

– Boże Ty sprawiłeś, że Twój Syn zwyciężył śmierć i wstąpił do nieba. Daj wszystkim naszym zmarłym udział w Jego zwycięstwie nad śmiercią, aby mogli na wieki oglądać Ciebie – swojego Stwórcę i Odkupiciela – modlił się o. dr Janusz Sok CSsR, prowincjał warszawskiej prowincji Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela.

Marszałek Sejmu, Elżbieta Witek, zwróciła uwagę w liście skierowanym do uczestników uroczystości, jak ważna jest pamięć o tragicznych wydarzeniach z 1944 roku.

– Pamięć o pomordowanych musi być wciąż obecna w powszechnej świadomości nas współczesnych oraz następnych pokoleń, by czasy nienawiści i wojny nigdy się nie powtórzyły – napisała Elżbieta Witek.

List skierował także wicepremier Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

– Tam, gdzie szaleje czyste zło, manifestuje się też i dobro, objawia się heroizm, uzewnętrznia się to, co w człowieku najpiękniejsze i najlepsze, rozpościera się cała potęga wiary. Gotowość do złożenia ofiary z własnego życia wolskich redemptorystów rozświetla zbrodnicze ciemności – wskazał Jarosław Kaczyński w liście.

Rzeź mieszkańców Woli trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 roku. W masowych egzekucjach zginęło – według różnych szacunków – od około 40 tys. do 65 tys. osób. Wśród nich były także dzieci.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl