Ukraina otrzyma od UE 50 mld euro

W ciągu czterech lat Ukraina otrzyma od Unii Europejskiej wsparcie w wysokości 50 mld euro. Zgodę na to wyraziły podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli wszystkie państwa członkowskie – w tym zgłaszające do tej pory sprzeciw Węgry.

Za niespełna miesiąc miną dwa lata, od kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę. Przez cały ten czas naród ukraiński nie składa broni. Walczy, stawiając opór, odbijając zagrabione ziemie i odnosząc przy tym sukcesy. Ostatni miał miejsce w nocy ze środy na czwartek.

„W nocy z 31 stycznia na 1 lutego 2024 r. żołnierze oddziału specjalnego Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy zniszczyli kuter rakietowy Iwanowiec, który patrolował Morze Czarne w pobliżu okupowanego Krymu. Wartość jednostki, która poszła na dno, to 60-70 mln dolarów” – poinformował wywiad wojskowy Ukrainy (HUR).

Obrona kraju nie byłaby możliwa, gdyby nie ogromna pomoc Zachodu. W czwartek zapadła decyzja o kolejnym wsparciu finansowym dla Ukrainy w wysokości 50 mld euro.

– Od wielu tygodni trzymaliśmy naszych ukraińskich przyjaciół w niepewności, czy uda nam się osiągnąć porozumienie. To, że je w końcu osiągnęliśmy, to zasługa ciężkiej pracy naszych przywódców – wszystkich 27 przywódców państw członkowskich – podsumowała przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, Roberta Metsola.

Konsensus w tej sprawie nie zawsze był oczywisty. Swój sprzeciw zgłaszały Węgry, jednak po licznych negocjacjach z premierem Viktorem Orbánem – w których znaczącą rolę odegrała włoska premier Giorgia Meloni – ostatecznie dały one zielone światło.

– Myślę, że ta decyzja to jasny sygnał dla Ukraińców, pokazujący naszą determinację i mobilizację we wspieraniu ich wolności i przyszłości. To także sygnał dla europejskiego społeczeństwa, pokazujący naszą jedność i europejskie przywództwo. To pokazuje, że nie jesteśmy zastraszeni przez Rosję, która narusza prawo międzynarodowe – mówił przewodniczący Rady Europejskiej, Charles Michel.

To także mocny sygnał dla Kremla – dodała z kolei przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.

– Myślę, że te 50 miliardów euro na cztery lata również wysłało bardzo mocny sygnał do Władimira Putina, tuż przed drugą rocznicą jego brutalnej inwazji – stwierdziła szefowa KE.

Zadowolenia z tej decyzji nie kryje prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, który wyraził wdzięczność za kolejny – jak zaznaczył – wyraz solidarności z jego narodem.

– Jestem wdzięczny za decyzję ws. instrumentu finansowego dla nas, dla naszych obywateli, dla Ukrainy. 50 miliardów euro na okres czterech lat to wyraźny sygnał, że Ukraina wytrzyma i że Europa wytrzyma. Bardzo ważne jest również to, że decyzja ta została podjęta jednomyślnie przez was wszystkich – wszystkie 27 państw członkowskich. To kolejny wyraźny znak waszej silnej jedności i wsparcia dla Ukrainy – podkreślał ukraiński przywódca.

W cieniu tej decyzji pojawiają się jednak niepokojące sygnały o defraudacji wsparcia przekazywanego Ukrainie. Ma to związek z wciąż obecnym w tym kraju problemem korupcji.

TV Trwam News