[TYLKO U NAS] Wiceminister edukacji: Zapotrzebowanie na etaty nauczycielskie wzrosło o ponad 11 tysięcy
O ponad 11 tys. wzrosło zapotrzebowanie na etaty nauczycielskie – poinformowała wiceminister edukacji narodowej Marzena Machałek. Ministerstwo Edukacji Narodowej otrzymało już wstępne dane dotyczące ruchu kadrowego w szkołach, które otrzymuje z Systemu Informacji Oświatowej.
Ostateczne, zweryfikowane liczby w tej sprawie resort przestawi po 15 listopada.
Reforma edukacji nie tylko ratuje miejsca pracy, ale je kreuje – podkreśla wiceminister Marzena Machałek. Polityk ma nadzieję, że te dane zakończą ataki wymierzone w dobre zmiany w edukacji.
– Dzięki reformie w związku z tym, że powstaną mniej liczne klasy w szkole podstawowej oraz jest zmiana ramowych nauczania, jest więcej godzin, to nie takiej możliwości, żeby nauczyciele z powodu reformy tracili pracę. Te wstępne dane, które mamy, oczywiście te nasze założenia i to, co mówiliśmy, bardzo mocno potwierdza. Na podstawie wstępnych danych z 10 września wiemy, że wzrosło zapotrzebowanie na etaty nauczycielskie. Jest to ponad 11 tysięcy. To jest bardzo dużo. Nie spodziewam się, żeby to zapotrzebowanie w wyniku zweryfikowanych danych było mniejsze – mówi Marzena Machałek.
Głównym argumentem Związku Nauczycielstwa Polskiego i opozycji przeciwko reformie edukacji przeprowadzanej przez rząd PiS były rzekome masowe zwolnienia nauczycieli. ZNP informował w pierwszej połowie października, że 6,5 tys. nauczycieli straciło pracę.
Minister edukacji Anna Zalewska wielokrotnie podkreślała, że jednym z celów reformy edukacji jest ochrona miejsc pracy nauczycieli, zaś ewentualne zwolnienia to rezultat niżu demograficznego.
RIRM