[TYLKO U NAS] B. Szydło: System sądownictwa sięga korzeniami do czasów PRL-u i wymaga radykalnych zmian
System sądownictwa sięga korzeniami do czasów PRL-u. Można zadać pytanie Platformie: „Dlaczego, kiedy byliście u władzy, utrzymywaliście ten patologiczny układ?” – wskazała w „Rozmowach niedokończonych” na antenie Telewizji Trwam premier Beata Szydło. Szefowa polskiego rządu odniosła się w ten sposób do reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Co jakiś czas w UE podnoszony jest temat Polski. Debaty mają charakter ofensywny, a inicjowane są przez polskich europosłów opozycji totalnej. Podczas ostatniej debaty w Strasburgu nie tylko broniłam Polski, ale tłumaczyłam, że potrzebne są jej zmiany – mówiła Beata Szydło.
– Kiedy byłam w Strasburgu, broniłam Polski w czasie debaty zorganizowanej na wniosek donoszących posłów z PO. Tłumaczyłam siedzącym na sali, że Polska jest krajem suwerennym, ma prawo przeprowadzać reformy, jest krajem demokratycznym, w którym szanowane są wyznania i wszyscy ludzie, a przede wszystkim jest państwem bezpiecznym. Rząd PiS-u nie tylko nie łamie konstytucji, ale wprowadza reformy, które są konieczne – zaznaczyła premier.
W Sejmie trwają prace nad ustawą dot. reformy wymiaru sprawiedliwości. Przez długi czas trwały negocjacje rządu z przedstawicielami prezydenta Andrzeja Dudy. Opozycja sprzeciwia się zmianom. Rząd – jak podkreślali jego przedstawiciele – chce jednak wyeliminować patologie, jakie mają miejsce w sądach – dodała.
– System sądownictwa sięga korzeniami do czasów PRL-u. Można zadać pytanie Platformie: „Dlaczego, kiedy byliście u władzy, utrzymywaliście ten patologiczny układ?” – wskazała premier.
Prezes Rady Ministrów podkreśliła, że Polacy chcą dobra całej europejskiej wspólnoty i nie powinni być atakowani na forum UE.
– Mam wrażenie, że posłowie, a szczególnie europosłowie z totalnej opozycji, wstydzą się Polski. Ja szczycę się Polską. Polacy są najwspanialsi, pracowici, uczciwi, lojalni. To ludzie, którzy chcą dobra nie tylko dla Polski, ale dla Europy. Chcemy, żeby w Europie był pokój i dobrobyt, ale nie boimy się też mówić o tym, co trzeba poprawić – powiedziała Beata Szydło.
RIRM