[TYLKO U NAS] W. Kraska: Pierwszy w Polsce przypadek pacjenta z koronawirusem pokazał, że procedury, które opracowaliśmy i wdrożyliśmy zadziałały prawidłowo
Wczorajszy przypadek pokazał, że procedury, które opracowaliśmy i wdrożyliśmy w każdym systemie, zadziałały prawidłowo. Pokazało to w praktyce, że te procedury są dobrze przepracowane przez wszystkie służby, bo pacjent, który wczoraj jako pacjent zerowy trafił do szpitala zakaźnego, postąpił tak, jak powinien – powiedział w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
W Polsce potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa. Mężczyzna, który wrócił do Polski z Niemiec, przebywa odizolowany w szpitalu w Zielonej Górze. Władze apelują o spokój. To jedyny przypadek zarażenia w Polsce. Osoby, które miały styczność z pacjentem zero przechodzą natomiast kwarantannę.
– Wczorajszy przypadek pokazał, że procedury, które opracowaliśmy i wdrożyliśmy w każdym systemie, zadziałały prawidłowo. Pokazało to w praktyce, że te procedury są dobrze przepracowane przez wszystkie służby, bo pacjent, który wczoraj jako pacjent zerowy trafił do szpitala zakaźnego, postąpił tak, jak powinien, czyli wykonał prawidłowy ruch – zadzwonił do swojego lekarza rodzinnego, powiedział, że źle się czuje, ma kaszel, gorączkę, objawy duszności, a także poinformował, że był w Niemczech, blisko źródła koronawirusa – wskazał Waldemar Kraska.
– Lekarz rodzinny zebrał wywiad i przekierował go do państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, która natychmiast wysłała do niego specjalistyczną karetkę, która jest dedykowana wyłącznie do przewożenia pacjentów z koronawirusem. Przyjechał specjalny zespół, który zabrał tego pacjenta i przewiózł bezpośrednio do szpitala zakaźnego. Tam od razu zostały pobrane próbki do badań, pacjent został poddany izolacji, wdrożono leczenie – dodał.
Pacjent przechodzi leczenie objawowe. Czuje się dobrze.
– Czuje się zdecydowanie lepiej niż w dniu przyjęcia. Jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża. Pozostałe laboratoria, które przyjmują pacjentów nie dały sygnału o innym przypadku. Pozostałe wyniki są negatywne. W dalszym ciągu mamy tylko jednego pozytywnego pacjenta w kraju – podkreślił wiceminister zdrowia.
Osoby, które jechały tym samym autokarem, wraz z kierowcami, zostały poddane kwarantannie.
– Łatwo je odszukaliśmy, ponieważ w tym autobusie były bilety imienne. Przewoźnik dostarczył nam wykaz osób, a służby sanitarne bardzo szybko do nich dotarły. Minister infrastruktury wprowadził przepis o tym, że w każdym autobusie relacji międzynarodowej będą zbierane tzw. karty lokalizacyjne, które ułatwią dotarcie do takich osób – zaznaczył.
Cała rozmowa z Waldemarem Kraską z „Aktualności dnia” dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl