[TYLKO U NAS] S. Karczewski: „Okrągły stół” ws. terminu wyborów prezydenckich stał się „stołem kanciastym”

Podczas „okrągłego stołu”, który stał się „stołem kanciastym”, doprowadzono do pewnego porozumienia, ale nie zostało ono dotrzymane przez polityków Koalicji Obywatelskiej. Pan marszałek Grodzki po konsultacjach z panem Budką zmienił decyzję i słowo dane pani marszałek Elżbiecie Witek, którą zapewniał, że w tym tygodniu (w czwartek 28 maja) ta ustawa będzie już po „obróbce senackiej” w Sejmie – podkreślił Stanisław Karczewski, były marszałek Senatu, podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

W Senacie znajduje się ustawa dotycząca wyborów prezydenckich. Izba opóźnia jednak prace nad przepisami. W komisjach złożono poprawkę, że ustawa wchodzi w życie 6 sierpnia br. [czytaj więcej]

– Opozycji zależy na chaosie, na awanturze, na niepokoju, na kryzysie. To w pewien sposób – tak oni uważają, choć ja nie podzielam tego zdania – buduje ich pozycję. Stąd najpierw odsunięcie wyborów, które miały odbyć się 10 maja (…), następnie zmiana kandydatki na kandydata, czyli w miejsce pani marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej powołanie dublera z ławki rezerwowej – pana Rafała Trzaskowskiego. Teraz zależy im na tym, żeby kampania trwała jak najdłużej (…). Opozycja liczy na to, że będziemy odczuwać skutki pandemii, będzie niezadowolenie społeczne, że rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie gorzej oceniany, a tym samym również prezydent Andrzej Duda – mówił Stanisław Karczewski.

Gość Radia Maryja przyznał, że Prawo i Sprawiedliwość wiązało z „okrągłym stołem” ws. wyborów prezydenckich pewne nadzieje.

– Podczas „okrągłego stołu”, który stał się „stołem kanciastym”, doprowadzono do pewnego porozumienia, ale nie zostało ono dotrzymane przez polityków Koalicji Obywatelskiej. Pan marszałek Grodzki po konsultacjach z panem Budką zmienił decyzję i słowo dane pani marszałek Elżbiecie Witek, którą zapewniał, że w tym tygodniu (w czwartek 28 maja) ta ustawa będzie już po „obróbce senackiej” w Sejmie (…). Myśleliśmy, że „okrągły stół” przyniesie dobre efekty. Przyniósł. Dobre efekty, ale krótkotrwałe (…). PO, PSL i Lewica chcą wyborów jak najpóźniej, przedstawiają różne opinie. Widzę, że do Senatu zostaną dostarczone opinie konstytucjonalistów sprzyjające Platformie Obywatelskiej, którzy będą mówili, że to niekonstytucyjne. Wszystko jest zgodne z konstytucją, (…) ale Platforma Obywatelska chce przesunięcia tych wyborów na jesień, późne lato – wskazał polityk.

Chcemy jak najszybciej w sposób konstytucyjny i zgodny z prawem doprowadzić do wyborów – podkreślił były marszałek Senatu.

– W innym przypadku znajdziemy się w bardzo poważnym kryzysie, nie tylko zdrowotnym, nie tylko gospodarczym, ale również i politycznym, konstytucyjnym. Nie możemy sobie na to pozwolić. Polsce jest potrzebny spokój i o to będziemy dbali – zaznaczył.

Stanisław Karczewski powiedział, że wiele jest teraz „w rękach Senatu”.

– Nawet, jeśli ta obstrukcja będzie trwała dłużej, to my sobie jakoś poradzimy, bo będziemy musieli, jesteśmy zdeterminowani. Chcemy, aby te wybory się odbyły i będziemy o to zabiegać. Jednak dużo zależy od Senatu, od rozsądku senatorów, a koalicja, która stanowi większość jest zróżnicowana. Widać i słychać tam różne głosy, także rozsądku. Bardzo liczę na te głosy rozsądku senatorów PO, PSL, niezależnych i Lewicy. Jeśli pojedyncze osoby zdecydują się głosować z nami, zdecydują się utrzymać ten punkt o wyborach na posiedzeniu w poniedziałek, wtorek, środę i głosowanie tego punktu, to ustawę będziemy mieć już w przyszłym tygodniu. Rozmawiałem z panią marszałek Elżbietą Witek, zwoła posiedzenie w bardzo szybkim tempie po uchwaleniu przez nas uchwały odnoszącej się do sposobu wyboru prezydenta w 2020 roku. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu Senat stanie na wysokości zadania i tę ustawę uchwali – akcentował polityk.

Cała rozmowa z byłym marszałkiem Stanisławem Karczewskim w „aktualnościach dna” dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl