[TYLKO U NAS] prof. R. Szeremietiew: Jeżeli będziemy umacniali współpracę z Litwą i Ukrainą, to napięcia będą znikały
Wszyscy wiemy, że istnieje szereg różnego rodzaju kłopotów i rzeczy irytujących – również Polaków – w relacjach z Litwą i Ukrainą. Jeżeli mimo tych wszystkich spraw będziemy umacniali tę współpracę, to istnieje prawdopodobieństwo, że to, co nas irytuje, będzie zanikało – powiedział w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja były wiceminister obrony narodowej Romuald Szeremietiew.
Trwa wizyta prezydenta Litwy Dalii Grybauskaitė w Polsce. Do naszego kraju przyjechał też prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Jednym z punktów wizyty polityków było spotkanie dowództwa brygady polsko-litewsko-ukraińskiej.
– Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo naszego kraju, to ta współpraca ma ogromne znaczenie. Wiadomo, że Rosja zagrażała Polsce przez długi czas. Dobrze więc, że narody, które znajdują się między nami a Rosjanami mają swoje niepodległe państwa. Jeśli te ziemie będą niezależne od Rosji i będziemy z tymi państwami współpracować, to możemy być spokojniejsi – podkreślił Romuald Szeremietiew.
Nie wszystko w relacjach polsko-litewskich i polsko-ukraińskich jest jednak jeszcze wyjaśnione. Czasem dochodzi jeszcze do różnego rodzaju napięć.
– Wszyscy wiemy, że istnieje szereg różnego rodzaju kłopotów i rzeczy irytujących – również Polaków – w relacjach z Litwą i Ukrainą. Ale za każdym razem, kiedy pojawiają się tego typu rzeczy, zastanówmy się, czy te sprawy – jeśli zostaną rozdmuchanie – nie uniemożliwią nam budowę tej strefy bezpieczeństwa. I w drugą stronę – jeżeli mimo tych wszystkich spraw będziemy umacniali tę współpracę, to istnieje prawdopodobieństwo, że to, co nas irytuje, będzie zanikało – wskazał były wiceminister obrony narodowej.
To spotkanie nie było jedynie spotkaniem dyplomatycznym, kurtuazyjnym. Doszło na nim do podpisania kilku umów.
– Czasami słyszę opinie, że kwestią kurtuazji jest fakt, że pani prezydent Litwy została uhonorowana Orderem Orła Białego. Przypominam, że jest tradycją, że głowy innych państw są odznaczane takim odznaczeniem. Nie jest to nic nadzwyczajnego. Natomiast podczas tego spotkania zostały podpisane umowy, powstały instytucje, pojawiły się różnego rodzaju pola współpracy, bo nie chodzi tylko o kwestie militarne – powiedział gość „Aktualności dnia”.
Całość rozmowy z Romualdem Szeremietiewem w „Aktualnościach dnia” dostępna jest [tutaj].
RIRM