[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej: Testowane jest, czy państwo polskie jest sprawne w reakcji na zagrożenie

Chodzi o to, czy państwo polskie jest sprawne w reakcji na zagrożenie – to jest testowane. Jeśli będzie niesprawne, to można sobie równie dobrze wyobrazić, że nagle przy ćwiczeniach wojskowych jakiś zagon żołnierzy przedostanie się przez granicę i powie, że się pomylili – mówił w „Aktualnościach dnia” prof. Mieczysław Ryba, historyk, politolog, wykładowca KUL i WSKSiM.

Najprawdopodobniej działania Aleksandra Łukaszenki mają na celu utworzenie północnego szlaku migracyjnego, mającego na celu przerzut nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu na teren Polski i Unii Europejskiej. Nie są to jednak tylko uchodźcy. [czytaj więcej] 

– Pamiętajmy, że nasze służby donoszą, że wśród tych, którzy dokonywali prób przekroczenia granicy odnajduje się mnóstwo osób, które mają stały kontakt ze znanymi powszechnie organizacjami terrorystycznymi – zwrócił uwagę prof. Mieczysław Ryba.

Min. @Kaminski_M_ o sytuacji na granicy z Białorusią: Białoruskie służby instruują migrantów, jak przedostać się na terytorium Polski https://t.co/YvPWUfmI2H

— Radio Maryja (@RadioMaryja) October 1, 2021

Politolog zaznaczył, że wojna hybrydowa, polegająca na destabilizacji we wrogich krajach, którą prowadzą Władimir Putin czy Alaksandr Łukaszenka, jest już starą, wypróbowaną strategią.

– Bardziej by należało oczekiwać, że cała nasza warstwa polityczna zjednoczy się w tym i będzie mówić jednym głosem, ażeby bronić stabilności naszych granic, bo od tego zależy nasze bezpieczeństwo, nasza przyszłość. Niestety mamy do czynienia z pewną grą. Ona ma moim zdaniem zupełnie absurdalne podstawy, że zawsze jeżeli rząd coś robi, to trzeba go krytykować i atakować. Tak, wydaje się, myśli totalna opozycja – mówił gość „Aktualności dnia”.

Z kolei Rafał Trzaskowski krytykuje rząd, że robi z uchodźców wrogów, a jedocześnie, że nie podjął działań na granicy wcześniej.

– Co, trzeba było wcześniej wprowadzić stan wyjątkowy na granicy? Czego on oczekuje? Stan wyjątkowy, który krytykuje? O co chodzi? Zrobić wcześniej zasieki, które sam krytykuje? Jakiś zupełny splot sprzeczności – wskazał wykładowca KUL i WSKSiM.

Pokazuje to, że udała się destabilizacja sceny politycznej w Polsce, będąca elementem wojny hybrydowej prowadzonej przez obu dyktatorów.

Zdaniem prof. Mieczysława Ryby, decyzja o przedłużeniu stanu wyjątkowego jest słuszna. Uzasadnił to w następujący sposób:

– Tutaj chodzi nie tylko o tę konkretną sytuację, czy ten szlak imigrantów się otworzy, czy wejdą tu jakieś grupy terrorystyczne, większe czy drobne. Tu chodzi o to, czy państwo polskie jest sprawne w reakcji na zagrożenie – to jest testowane. Jeśli będzie niesprawne, to można sobie równie dobrze wyobrazić, jak mówi Jacek Bartosiak, że nagle przy ćwiczeniach wojskowych jakiś zagon żołnierzy przedostanie się przez granicę i powie, że się pomylili. Będą gdzieś pod Białymstokiem i powiedzą, że się cofną, ale nie od razu i zobaczą, że nie ma adekwatnej reakcji polskich sił militarnych, a my powiemy, że nie będziemy reagować, bo „tam są ludzie i oni giną” – wyjaśnił rozmówca Radia Maryja.

Cała rozmowa z udziałem prof. Mieczysława Ryby dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl