[TYLKO U NAS] Prezes IPN: Zawsze jest tak, że kiedy ugrupowania polityczne chcą o sobie przypomnieć – sięgają po kwestie ideologiczne, kwestionują prawo do życia lub istnienie Instytutu Pamięci Narodowej

Politycy Lewicy mają problem i muszą zaistnieć. Zawsze jest tak, że kiedy te ugrupowania chcą o sobie przypomnieć, to sięgają po kwestie ideologiczne, kwestionują prawo do życia lub istnienie Instytutu Pamięci Narodowej. Od 20 lat naszej działalności było już wiele podobnych pomysłów dotyczących likwidacji Instytutu. Jednak nie warto się tym zajmować. Każdego dnia zajmujemy się pracą i realizowaniem swoich zadań – powiedział Jarosław Szarek, prezes IPN, podczas audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.   

W ostatnim czasie posłowie Lewicy ocenili, że Instytut Pamięci Narodowej jest niepotrzebną instytucją w Polsce, która kosztuje państwo ogromne pieniądze. Ponadto proponują utworzenie Instytutu Ochrony Konstytucji w miejsce IPN. [czytaj więcej] Przeciwny takim rozwiązaniom jest gość audycji „Aktualności dnia”.

– Widocznie politycy Lewicy mają problem i muszą zaistnieć. Zawsze jest tak, że kiedy te ugrupowania chcą o sobie przypomnieć, to sięgają po kwestie ideologiczne, kwestionują prawo do życia lub istnienie Instytutu Pamięci Narodowej – ocenił dr Jarosław Szarek.

Gość audycji zapewnił, że pieniądze, jakie otrzymuje Instytut, są dobrze wydatkowane, czego przykładem jest najnowsza wystawa w Częstochowie pt. „Walka o duszę narodu”.

– Opowiada ona o milenijnych obchodach konfrontacji komunistycznego państwa z Kościołem oraz z księdzem Prymasem Stefanem Wyszyńskim w 1966 roku. Było to zwycięstwo Kościoła katolickiego jednoczące miliony Polaków – powiedział prezes IPN.

Rozmówca poinformował, że IPN realizuje wiele zadań, które mają ogromne znaczenie dla naszego państwa, m.in. przypomina o tradycji i historii oraz krzewi właściwe postawy wśród polskiego społeczeństwa.

– Od 20 lat naszej działalności było już wiele podobnych pomysłów dotyczących likwidacji Instytutu. Jednak nie warto się tym zajmować. Każdego dnia zajmujemy się pracą i realizowaniem swoich zadań – podkreślił dr Jarosław Szarek.

Podważając pomysł polityków Lewicy, gość piątkowych „Aktualności dnia” zacytował Konstytucję RP, w której jest napisane o odpowiedzialności przekazywania dorobku przodków następnym pokoleniom.

– „Wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku…”. Właśnie to robi Instytut Pamięci Narodowej – zwrócił uwagę prezes IPN.

Dr Jarosław Szarek odniósł się również do ostatniej sprawy, kiedy to Aleksandr Łukaszenka oskarżył żołnierzy Armii Krajowej o współpracę z nazistami oraz ludobójstwo Białorusinów. [czytaj więcej] 

– Czynienie z żołnierzy AK współpracowników III Rzeszy jest aberracją. Jest to tak niezgodne z historią, że chyba nawet nie należy tego komentować – ocenił rozmówca.

Wielkimi krokami zbliża się koniec kadencji obecnego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Kolegium IPN oraz Sejm popiera na to stanowisko kandydaturę dra Karola Nawrockiego, dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

– Znam go od lat. Jest to człowiek, który wyrósł i wyszedł z IPN w oddziale gdańskim. Była to wielka strata dla Instytutu, kiedy odszedł do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, natomiast wielki zysk dla Polski, ponieważ nadał nowe oblicze tej placówce (…). Jest to młody, dynamiczny i doświadczony człowiek. To osoba, która zapewnia kontynuacje prac Instytutu Pamięci Narodowej – poinformował dr Jarosław Szarek.

Termin wyboru nowego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej został wyznaczony na 28 maja br.

Cała rozmowa z prezesem Instytutu Pamięci Narodowej dostępna jest [tutaj].

 

 

radiomaryja.pl