[TYLKO U NAS] Por. W. Szwender: W czasie kiedy Niemcy, a później bolszewicy, okupowali Polskę – Monte Cassino było bardzo ważnym punktem zwycięstwa dla polskiego oręża

W czasie kiedy Niemcy, a później bolszewicy, okupowali Polskę, to Monte Cassino było bardzo ważnym punktem zwycięstwa dla polskiego oręża, które pozostanie w historii jako jedno z większych bitew polskiego narodu – podkreślił por. Władysław Szwender, uczestnik bitwy pod Monte Cassino, w rozmowie z Redakcją Informacyjna Radia Maryja.

Porucznik Władysław Szwender urodził się 24 października 1924 r. w Międzyrzeczu Podlaskim. Gdy miał rok, jego ojciec otrzymał pracę w Baranowiczach (teren dzisiejszej Białorusi). Pracował tam jako kolejarz aż do 17 września 1939 roku – momentu napaści Armii Czerwonej na Polskę.

– Aresztowali ojca dziewięć dni po wejściu i wywieźli go do Archangielska. Dostał 15 lat, nigdy nie wiedział za co, a nas wywieźli 13 kwietnia 1940 roku do Kazachstanu. Tam podczas pracy przy budowie w Atbasarze poznałem kolegę Antoniego Łapińskiego, który siedzi teraz obok mnie (rozmowę przeprowadzono podczas uroczystości na Monte Cassino – przyp. red.). Razem jechaliśmy do wojska w grupie 35 młodych – od 17 lat wzwyż – chłopaków, razem wstąpiliśmy do wojska w Ługowajach w Rosji. Potem przez Morze Kaspijskie wyjechaliśmy do Iranu, z Iranu do Iraku, z Iraku do Palestyny, gdzie mieliśmy przeszkolenie. 3 maja 1942 r. w obozie w Palestynie została utworzona 3. Dywizja Strzelców Karpackich. Potem mieliśmy ćwiczenia w Syrii, Libanie, Egipcie i 22 grudnia 1943 r. wylądowaliśmy we Włoszech. Tam objęliśmy pierwszy odcinek nad rzeką Sangro, a następnie było Monte Cassino. Teraz mamy 75. rocznicę zwycięskiej bitwy – mówił porucznik.

Rozmówca Radia Maryja opowiedział swoje wspomnienia z 1944 roku.

– Dowódca frontu śródziemnomorskiego dał gen. Andersowi 10 minut do namysłu i powiedział: „Czy chcesz, aby 2. Korpus wziął udział pod Monte Cassino?”. Pod Monte Cassino były już trzy bitwy od stycznia i gen. Anders uważał, że na innych odcinkach też będziemy mieli takie same straty, albo i większe. Zgodził się i zdecydował, że weźmiemy udział w walce o Monte Cassino. Od tego czasu 2. Korpus objął odcinek i doszło do zwycięstwa. 18 maja 1944 roku flaga polska została zatknięta na wzgórzu Monte Cassino (…). Zostałem ranny dzień wcześniej 17 maja, kiedy byliśmy w ataku na Mass Albaneta z czołgami. Było nas kilku rannych. Zabrali mnie na punkt opatrunkowy, stamtąd do szpitala w Casamassima, gdzie spędziłem miesiąc czasu. Wróciłem następnie do swojej jednostki. Kiedy Korpus był już nad Adriatykiem, objęliśmy front po Kanadyjczykach. Oni zdobyli Ortonę, a my następne miasto – Pescare i wzdłuż Adriatyku szliśmy aż do Bolonii – zaznaczył por. Władysław Szwender.

Uczestnik bitwy pod Monte Cassino wskazał, jakie znaczenie miała wówczas ta zwycięska walka.

– W czasie, kiedy Niemcy, a później bolszewicy, okupowali Polskę, to Monte Cassino było bardzo ważnym punktem zwycięstwa dla polskiego oręża, które pozostanie w historii jako jedno z większych bitew polskiego narodu – podkreślił rozmówca Redakcji Informacyjnej Radia Maryja.

RIRM