fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] P. Sałek: Na giełdach widzimy wielki spekulacyjny handel, który doprowadza do ruiny całą gospodarkę Unii Europejskiej

Wielkie pieniądze sterują rynkiem handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla. W Komisji Europejskiej nie ma chęci do tego, aby zreformować system ETS albo wykluczyć z rynku instytucje finansowe, które nie są objęte dyrektywą dot. handlu uprawnieniami do emisji. Widzimy wielki spekulacyjny handel na giełdach, który doprowadza do ruiny nie tylko polską gospodarkę, ale także całą gospodarkę Unii Europejskiej – powiedział Paweł Sałek, doradca prezydenta RP ds. ochrony środowiska i polityki klimatycznej, w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

W Brukseli ministrowie ds. energii państw członkowskich Unii Europejskiej dyskutowali w sprawie maksymalnych cen gazu. Kraje zobowiązały Komisję Europejską do przygotowania rozwiązań w sprawie. Unijni urzędnicy przygotowali propozycję, wedle której tymczasowe ograniczenie ceny w określonych transakcjach wynosiłoby 275 euro za MWh (obecnie średnia cen wynosi 120 euro za MWh). Minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, określiła to jako „żart”.

– Zaproponowany pułap cenowy jest bardzo wysoki, co oznacza, że nie wiadomo, jak często mogłoby dochodzić do wzrostu cen, który na tym poziomie mógłby być blokowany. To poważny problem ze względu na wojnę surowcową. Nie można znaleźć konsensusu pomiędzy państwami członkowskimi. Polska w podejściu nie jest osamotniona. Wspierają ją m.in. Włochy oraz Belgia. (…) Cały pomysł sprowadza się do tego, żeby gaz nie był drogi w Europie. (…) Niestety, brak skuteczności na poziomie unijnym jest problemem, jeśli chodzi o skrajne sytuacje, z którymi mamy do czynienia – powiedział Paweł Sałek.

Inne podejście od Polski reprezentują m.in. Niemcy. Jak wyjaśnił gość Radia Maryja, nasi zachodni sąsiedzi „zdecydowali się na taki ruch, bo ich na to stać, a jednocześnie mają przyzwolenie w postaci zliberalizowanych przepisów pomocy publicznej, aby do swojej gospodarki wpompować 200 mld euro ze względu na kryzys wojenny”.

– Gazociągi Nord Stream i Nord Stream 2 obecnie nie funkcjonują. (…) Gaz trzeba pozyskiwać z innych kierunków. Polska importuje skroplony gaz z Norwegii oraz Afryki. (…) Natomiast co do całej sytuacji, to jakieś podmioty wydobywają gaz i jakieś podmioty nim handlują. Zaczyna się tu wielka polityka oraz pieniądze. Nie patrzy się przy tym na to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą – zaznaczył.

W dyskusji na temat polityki energetycznej wciąż pojawia się temat zreformowania bądź zawieszenia systemu ETS. Doradca prezydenta RP ds. ochrony środowiska i polityki klimatycznej wskazał, że „to zagadnienie również wiąże się z wielkimi pieniędzmi”.

– Wielkie pieniądze sterują rynkiem handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla. (…) W Komisji Europejskiej nie ma chęci do tego, aby zreformować system albo wykluczyć z rynku instytucje finansowe, które nie są objęte dyrektywą dot. handlu uprawnieniami do emisji. Pierwotnie było tak, że instalacje mające 20 MWh są w systemie i muszą kupować jednostki albo ograniczać emisję. To samo było w ciepłownictwie, a także sektorze szklarskim czy ceramicznym. Dzisiaj widzimy wielki spekulacyjny handel na giełdach, który doprowadza do ruiny nie tylko polską gospodarkę, ale także całą gospodarkę Unii Europejskiej – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.

W czwartek odbyło się posiedzenie prezydenckiej Rady ds. Środowiska, Energii i Zasobów Naturalnych. Obecny na nim był prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Rozmowy dotyczyły m.in. kwestii związanej z przeciwdziałaniem wzrostowi cen energii elektrycznej i ciepła. Odbyła się też analiza wprowadzonych ograniczeń, spośród których część musi zostać zmieniona.

– Są na przykład elementy związane z VAT-em. Ze strony Komisji Europejskiej jest jasny komunikat, że tarcza dotycząca opodatkowania VAT-em musi przestać działać, ponieważ KE zgłasza ostre zastrzeżenia. (…) Potrzeba nam specjalnych zasad pomocy publicznej. Niemcy dla całej gospodarki dostali specjalną zasadę ekstraordynaryjną pomocy publicznej. U nas wygląda to zupełnie inaczej – powiedział Paweł Sałek.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl