[TYLKO U NAS] Min. M. Woś o ataku organizacji pseudoekologicznych na Ministerstwo Środowiska: Oni protestują dla protestowania i chcą skupić uwagę mediów, bo – mówiąc wprost – z tego żyją
Oni protestują dla protestowania i chcą skupić uwagę mediów, bo – mówiąc wprost – z tego żyją. Jeszcze niedawno ta sama organizacja domagała się, krzyczała, mówiła, że powierzchnia wyłączona z wycinek w Lasach Państwowych to mniej niż 5 procent. Kiedy my jasno pokazaliśmy, że jest o 50 procent więcej, to oni zmienili narrację i teraz domagają się 15 procent wyjęcia z jakichkolwiek wycinek w Lasach Państwowych – mówił minister środowiska Michał Woś w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
Michał Woś podkreślił, że dbanie o środowisko to element chrześcijańskiej tożsamości, który jest głęboko zakorzeniony w polskich sercach.
– Polacy mają troskę o przyrodę, środowisko głęboko w sercu i bardzo dobrze, bo to przecież jest element naszej chrześcijańskiej tożsamości, żeby dbać o środowisko. Są też prawdziwe organizacje ekologiczne, które dbają o przyrodę i środowisko, reagują kiedy trzeba, ale jest też garstka takich organizacji najbardziej medialnych, finansowanych z różnych dziwnych środków, które uczyniły sobie pewien model biznesowy. Oni protestują dla protestowania i chcą skupić uwagę mediów, bo – mówiąc wprost – z tego żyją. Jeszcze niedawno ta sama organizacja domagała się, krzyczała, mówiła, że powierzchnia wyłączona z wycinek w Lasach Państwowych to mniej niż 5 procent – powiedział gość Radia Maryja.
Kiedy my jasno pokazaliśmy, że jest o 50 procent więcej, to oni zmienili narrację i teraz domagają się 15 procent wyjęcia z jakichkolwiek wycinek w Lasach Państwowych – zauważył szef resortu środowiska.
– Ja pytam, dlaczego nie 20 procent, dlaczego nie 70 procent? Przecież te dane nie mają żadnych podstaw w badaniach naukowych, nie mają żadnych podstaw w zdrowym rozsądku. Tu chodzi tylko o emocje, bo emocje w ramach protestowania skupiają czas antenowy i dzięki temu te organizacje są mniej czy bardziej znane. Nie chcę nawet wymawiać ich nazwy, żeby nie realizować tego planu, który oni mają, a być może mają dalej idący plan. Lasy Państwowe to jest największa instytucja ochrony przyrody w Polsce i w ramach troski o przyrodę, środowisko w Lasach Państwowych wyłączonych z jakiegokolwiek pozyskania w ramach rezerwatu i innych form ochrony przyrody jest 530 tysięcy hektarów. Dla porównania wszystkie Parki Narodowe w Polsce to 317 tysięcy hektarów, czyli blisko 2 razy tyle co powierzchnia Parków Narodowych – tyle jest chronione przez Lasy Państwowe – wskazał polityk.
Mamy do czynienia z pewnym ideologicznym atakiem lewackich środowisk na Polskę – zaakcentował gość „Aktualności dnia”.
– Nie dalej jak 2 dni temu mieliśmy do czynienia z obrzydliwą prowokacją jednego z działaczy LGBT w czasie Marszu Powstania Warszawskiego i „Gazeta Wyborcza” nazwała to, że on „wesoło machał”. On tam wykonywał obrzydliwe gesty, a „Gazeta Wyborcza” nazwała, że on po prostu „wesoło machał”. To jest po prostu element ideologicznej wojny. Niestety jest tak, że lewackie organizacje mają ogromne środki z Unii Europejskiej i wykorzystuje się niestety różne furtki, mechanizmy w Unii Europejskiej, dlatego tym bardziej powinniśmy bronić naszej suwerenności – podsumował minister.
Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem ministra Michał Wosia można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl